Dużo, dużo odniesień do Amelii. Ale jak komuś Amelia bliska sercu to ...
To się zdziwi oglądając scenę finałową, przerazi scenami z okopów...
Pamiętam jak przez mgłę recenzję, że zaczyna się jak dramat (może horror) a kończy jak ... nie pamiętam co ...?
Film mnie zaciekawił. Jest nieszablonowo szablonowy :) Dowcipny!
Warto go zobaczyć, naprawdę. Polecam ! Jutro powtórka w Stopklatce :)