Bardzo chciałam oglądnąć ten film ale nie jestem w stanie sie przełamać Audrey Tautou to porażka, nie rozumię fenomenu tej aktorki, bez wyrazu, kobieta jednej mini (górnej wargi wydetej do przodu). Szkoda bo snenariusz zapowiada sie dobrze.
Myślę że to ta elfia uroda jeszcze z Amelki tak działa. Generalnie jest przesłodzona, chociaż w Coco się obroniła moim zdaniem. Takie kruche osóbki wzbudzają sympatię nawet górno wargo :] ).