PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556376}
7,3 14 811
ocen
7,3 10 1 14811
7,4 10
ocen krytyków
Beasts of No Nation
powrót do forum filmu Beasts of No Nation

ten film mógł być niezły ale wyszła lipa... początek jest spoko , a potem im bardziej dramatycznie tym bardziej ... nudno , coś tu brakuje , może muzyki lepszej , może słabe zdjęcia a może mali aktorzy nie podołali ... a tak naprawdę wszystkiego po trochu dlatego jest słabo reasumując ... nie rozumiem zachwytów nad tym filmem .

ocenił(a) film na 5
beloved1

Ogólnie to bardzo podobny film już był zarówno w tym i tamtym też mi czegoś brakowało.

pajak999

jaki film?

ocenił(a) film na 7
siweq

Może wściekły pies?

http://www.filmweb.pl/film/W%C5%9Bciek%C5%82y+Pies-2008-469395

Ja ciągle miałem przed oczami ten film.
Jest dużo bardziej brutalny przy okazji i dużo bardziej beznadziejnie się kończy.

ocenił(a) film na 8
pajak999

Też pamiętam film o bardzo podobnej tematyce, tylko nazwy nie mogę sobie przypomnieć.

ocenił(a) film na 9
Skillet

Wiedźma wojny?

ocenił(a) film na 7
beloved1

4/10 to bardzo surowa ocena. Ale odczucia w pewnym sensie mam podobne. To dobry film (7/10), ale nie bardzo dobry. Zabrakło talentu. Interesująca opowieść, ale czegoś w niej jednak zabrakło. Jakiejś odpowiedniej narracji, dramaturgii, melodii, harmonii. Tego czym charakteryzują się dzieła wybitne. Tutaj tego nie dostaliśmy.
Tematyka to za mało, bo trzeba mieć jeszcze talent by daną historię umiejętnie opowiedzieć.

I też nie wiem w którym szczególe tkwił diabeł. Nie wiem czy to montaż, czy aktorzy, czy niezbyt dobre zdjęcia i niezbyt właściwy dobór ujęć? A może po prostu przeciętny scenariusz nie wywindował tego wyżej niż chcielibyśmy oczekiwać?

per333

Dodam od siebie że też mam takie same odczucia, film nie uniósł tego tematu, dramatu w nim zawartego. Lekko się tylko prześlizgując po okrucieństwie i bezsensie wszelakich mordów, kto by tego nie dokonywał i jak by nie argumentował , czy jaka by nie stała za nim racja. Ogólnie film taki szkicowy , wiele w nim elementów sztuki filmowej kuleje.

ocenił(a) film na 9
be_rnard

Nie mogę się z Wami zgodzić. Film, bez dwóch zdań, jest wybitnie dobry. Zdjęcia, muzyka i gra (w szczególności Idrisa Elby) na bardzo dobry poziomie. Film robi mocne wrażenie jako całość! Może miałem akurat "dzień" na ten film, ale niemal każda scena miała taki ładunek emocji, że film oglądałem z szeroko otwartymi oczami. Począwszy od sceny z "telewizją wyobraźni", przez okrucieństwa wojny i cynizm komendanta, aż po rozmowę z psychologiem. Bardzo mocny obraz!

ocenił(a) film na 9
s_i_m_o_n

Sami z resztą zobaczcie raz jeszcze jedną ze scen: https://www.youtube.com/watch?v=3XRKrwnZqsw MIAZGA, i jeszcze ta muzyka w tle...

s_i_m_o_n

Mimo wszystko film płytki temat nie udźwignięty. A role jakoś szczególnie nie powalają.Materiał był , nie został tylko dobrze zagospodarowany. To tyle , ale to tylko moje zdanie, każdy to inaczej będzie widział. Pozdr.

ocenił(a) film na 8
s_i_m_o_n

To od tego momentu take the bridge zaczął się prawdziwy klimat!

Swoją drogą trzeba też zadać pytanie - w jakich warunkach ludzie oglądają filmy?
Jeżeli na laptopie i jego głośniczkach to nie ma mowy, że ktoś będzie w stanie odebrać muzykę, co z tego, że słyszy skoro nie odbiera?

s_i_m_o_n

Filmu nie widziałem, kiedyś tam luknę, ale co dla ciebie było genialnego w tej scenie, bo nie kumam ? Scena jak setki innych.

ocenił(a) film na 9
theszatanx

Zacznę Cię przekonywać do swoich racji, Ty je będziesz negował. Więc nie widzę sensu wyjaśniania. Widocznie inna estetyka, inne emocje, inne gusta. W każdym razie film polecam!

ocenił(a) film na 8
s_i_m_o_n

Zgadzam się, widocznie niektórzy ludzie zobojętniali wobec niektórych scen, nie wczuwają się w film. Mnie tam trochę poruszył, dobry klimat, świetna muzyka i zdjęcia również na dobrym poziomie.
Jak dla mnie 8/10 i polecam. Jak na film z 2015 to naprawdę dobra robota, bo póki co to same badziewie wychodzi lub nic specjalnego.

ocenił(a) film na 5
Skillet

Tylko, że już wiele podobnych filmów było: Slumdog mnie autentycznie wzruszył, Miasto Boga już mniej, a "Beasts..." w scenach bez Idrisa Elby ziewałem.

ocenił(a) film na 6
per333

zgadzam się, czegoś zabrakło

beloved1

Po pierwszym zwiastunie spodziewałem się czegoś lepszego, im dalej tym coraz bardziej film nużył i rzeczywiście można mieć podobne odczucia, że brakowało w nim po trochu wszystkiego co wymieniliście. Ode mnie 6/10, a w tym gatunku gdzie jest sporo świetnych filmów lepiej coś lepszego obejrzeć.

ocenił(a) film na 8
beloved1

Dla mnie był był mega dobrze opowiedziany, tak jak mówicie - narracja, dramaturgia, wszystko grało. Muzyka dopasowana do filmu bardzo dobrze, chociaż mogła być bardziej dramaturgiczna (z drugiej strony może to celowy zabieg?Nie wiem). W każdym razie ja na końcówce odpadłam - spodziewałam się zakończenia o 180 stopni innego. Patrząc na dramaturgię całego filmu, [SPOILER] tego jak Agu został zwerbowany, jak pierwszy raz zabił człowieka itd. to ostatnią rzeczą, którą bym się spodziewała to ratunek. Takie to było, ach.. ręce mi opadły trochę. Myślałam, że ten film uniesie przekaz, po zobaczeniu będę się zastanawiała, myślała o tym co tam się dzieję itd. a jedyny przekaz jaki został to 'ach no uratował się, więc mają pomoc, w końcu mają cudownie'. No nie właśnie! A gdzie rysa na psychice, gdzie cała reszta? Serio, byłam przekonana, że Agu zginie i bum napisy końcowe. Wtedy miałabym ciary.

ewoufa

Zakończenie jest zgodne z tym w książce, na podstawie której powstał scenariusz. W końcowej scenie Agu mówi : ”I saw terrible things… and I did terrible things. So if I’m talking to you, it will make me sad and it will make you too sad. In this life… I just want to be happy in this life. If I’m telling this to you… you will think that… I am some sort of beast… or devil. I am all of these things… but I also having mother… father… brother and sister once. They loved me.” Osobiście uważam, że ta "mowa" Agu jest jedną z najlepszych scen filmu i tak samo jak w powieści daje wiele do myślenia. Abraham Attah niesamowicie udźwignął tę scenę jak i zresztą całą rolę. "A gdzie rysa na psychice, gdzie cała reszta? " - myślę, że właśnie zakończenie jasno pokazuje jakie piętno odcisnęło całe piekło przez które przeszedł Agu. Po uratowaniu chłopiec wcale nie ma cudownie, będzie musiał pogodzić się z przeszłością, zobaczyć w sobie człowieka by móc dalej żyć.

ocenił(a) film na 8
evigt

i nie będzie już mógł wrócić do, jak to określił, "bycia dzieckiem"

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones