Przypomnij sobie rodzinne, familijne kino, gdzie bohaterem są kochane zabawki. I pomyśl, że jest taki film który jest dokładnie na odwrót.
Mamy więc szlachtowanie, wyrywanie flaków, mordercze pułapki, trupy w ogródku i rozpaćkanie pieski. Nie, to nie jest zdecydowanie film dla dzieci. Raczej czarne komedia ze sporą...
na zmiane raz siermiężny i toporny, raz zabawny i orginalny. Przez większość seansu miałem banana na mordzie, który pozwolił zwalczy regularne zażenowanie. Już sam początek może odrzucić (przeszarżowana sztampa z rozwydrzonym bachorem), by za chwile dostarczyć świetne urodzinowe zawiązanie akcji. Do tego świetne sceny...
więcej