tak jak sam powiedziałeś, to jest coś w rodzaju wprowadzenia do kinówki, ale nie jest konieczne żeby oglądać to przed filmem ;p ja bym traktowała to raczej jako reklamę/zachętę do obejrzenia filmu ;)

a co do samego filmu, to jest to chyba najlepsza kinówka z Bleach'a jaka do tej pory powstała ;)

najgorsza ...

Cieszą mnie pozytywne opinie na temat tego filmu bo wreszcie mogę się z nimi zgodzić :) po obejrzeniu 3 części zastanawiałam się czy będzie kolejny film i jeśli tak, to z jakimi przeciwnościami tym razem zmierzą się Ichigo- tachi, czy w ogóle jest jeszcze szansa na coś świeżego i nowego czy czeka nas tylko droga w kierunku powtarzających się schematów... Nowe miejsce akcji i odpoczynek od ciągle tych samych kapitańskich Bankai dały mi możliwość polubienia Bleach' a jeszcze bardziej :)

Nie ziębi, ani nie grzeje. Lepsze od poprzednich, które były trochę napaćkane, ale tutaj też sporo paćkania: rzucenie ciekawych wątków i nie rozwiniecie ich, kuszenie openingiem i fillerem osób liczących na choćby chwilowy powrót arrancarów, ogółem czuje niedosyt i nie jestem pewna, czy oglądałam film, czy wprowadzenie do takowego. Ale było lepiej niż z poprzednimi, tj fabuła ciekawsza i bardziej trzymała sie kupy ^-^
Szkoda, że nie rozwinięto niektórych wątków, jak dla mnie to był materiał na dłuuuugą serię ciekawych fillerów, a nie tylko film ;)

Ogólnie filmy dla Noriyukiego wyszły dosyć kiepsko w odróżnieniu od anime. Tych filmów mogłoby tak naprawdę nie być, żeby nie psuć dobrego klimatu z anime. No, ale nie popsuło i dobrze...