otóż będzie BLOODRAYNE 4 . Powód:"Chcę zarobić trochę pieniędzy" tak powiedział wizjoner. Właśnie dzisiaj przeczytałem na ten temat. A 3 jeszcze nie oglądałem. Cwaniak wziął okroił film, a potem wyda wersje reżyserską czy tam bez cenzury lub też rozszerzona.
To, że Uwe jest bezczelnym typem, wiadomo już od dawna. Mnie natomiast naprawdę dziwi, że na swoich produkcjach zarabia jakieś pieniądze. To nie są filmy w zamierzeniu złe, usprawiedliwiające kicz konwencją. To po prostu najzwyklejsza niekompetencja, brak umiejętności, a często i kapitału koniecznego do wykonywania zawodu.
Żeby na produkcie zarobić, należy go sprzedać. Nie wyobrażam sobie by ktoś podniósł kalekiego potworka jakim jest B3 ze sklepowej półki. Poziom realizacji, scenariusz, aktorstwo są tu gorsze niż w darmowych amatorskich produkcjach.