Nie sądzicie choćby po trailerze, że ten film jest wyjątkowo brzydko nakręcony? Ja po raz pierwszy widzę tak amatorskie zdjęcia w filmie, który wydawałoby się, nie ma aż tak małego budżetu, skoro angażuje Cumberbatcha.
Przecież te niektóre ujęcia wyglądają jakby były nakręcone lustrzanką. Śmiesznie niska rozpiętość tonalna i ruch kamery, jak w krótkometrażówkach z YouTube'a.
Spokojnie, film jest bardzo profesjonalny. Nie warto sugerować się urywkami. Poza tym dzisiaj wiele filmów jest kręconych małymi kamerami i nie ujmuje im to niczego, a zwłaszcza jakości. Lepiej zastanów się nad przekazem, bo ten jest porażający.
To ma tak wyglądać. "Brzydkie" zdjęcia, brzydkie "gadające głowy", brzydka i brudna polityczna gra. Amerykanie upiększają rzeczywistość, brytyjskie produkcje stawiają na realizm i za to je cenię.
"jak wyżej" + taka realizacja miała chyba stylizować film na dokument, że niby to nie aktorzy, to nie gra, tylko prawdziwy świat prawdziwej polityki, gdzie kamera jest tylko z przypadku i próbuje nadążyć za tym co robią bohaterowie ;)
jeśli o samą stronę realizacyjną chodzi film zrobiony poprawnie, a może nawet i lepiej.