Tańsze i sadzę że przyjemniejsze niz kozetka u samozwańczego Frauda. Lek na cały ten szajs za oknem.
Zawsze będziemy sto lat za... Czechami. Kraik wielkości województwa mazowieckiego, który ma lepszych piłkarzy, lepsze piwo i lepsze filmy. Ach... Żal ściska!
pocieszna historia, trudno się nie utożsamiać z bohaterami... czemu polacy nie mogą kręcić
takich komedii??
Jak dla mnie jest coś specyficznego w czeskich filmach, coś co mnie osobiście wciąga. Lubię ten klimat. A Butelki zwrotne z wiekiem coraz bardziej do mnie przemawiają.
Witam wszystkich.
Potrzebuję pomocy w znalezieniu pewnego filmu. Pamiętam że oglądałem go gdzieś na początku lat dziewięćdziesiątych. Nie jestem w 100% pewny czy był to czeski/czecho-słowacki film. Natomiast bardzo zapadł mi w pamięci.
Fabuła tego filmu :
Młode małżeństwo przeprowadza się na nowe mieszkanie. Tam...
Nie zauroczył mnie ale jest w nim trochę ciekawych postaw i przemyśleń. Mimo wszystko kino czeskie nie przemawia do mnie - zdecydowanie wolę współczesne kino rosyjskie.. Natomiast rolę Danieli Kolářovej uważam za fenomenalną! Jiří Macháček też jest wiarygodny i ciekawy - uczuciowo niepoukładany ale zaradny..
Jednak gdzieś między wierszami, był bardziej przygnębiający niż "Miłość" Hanekego. Czeski humor to przynajmniej taki znak firmowy jak humor angielski. To oznacza, że nie możemy się od nich uczyć, bo to jest kwestia mentalności.
Czy ktoś ma ciekawą interpretację zakończenia filmu? Dla mnie było rozczarowujące i obniżające ocenę filmu jako całości.
Uwielbiam ten obraz, naprawdę wyjątkowo dobrze ukazany szczególny etap życia mężczyzny
wraz z typowym dla niego problemami. Najbardziej rozbawiła mnie scena jak pani Lamkova
(czy jak jej tam) pojawia się w wizji w korytarzu pociągu, żeby oddać kasę z renty! "Co za
baba!". Film bardzo prawdziwy, a przy tym ciepły...