PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=568905}

Chciwość

Margin Call
6,8 45 244
oceny
6,8 10 1 45244
6,6 14
ocen krytyków
Chciwość
powrót do forum filmu Chciwość

Coś się stanie, szef zwątpi, jednak staje się tak jak powiedział podwładny, dzieje się coś poważnego ( przez cały film nie jest jasne co ), szefostwo panikuje, próbują ratować sytuacje a widz nadal nie wie co oni właściwie ratują, przegadany i nie jasny, tyle w temacie.

senna94

więc przyznajesz że jesteś zwykłym widzem?

ocenił(a) film na 3
Sugetzu

Ten film jest po prostu niejasny. W Big Short było wszystko logiczne i wiedziałeś co oglądasz

ocenił(a) film na 9
senna94

Bo tamten film wykładał kawę na ławę. Tutaj potrzeba jednak pewnej wiedzy ekonomicznej. Jednak i bez tego można się wkręcić w klimat, bo film broni się tempem akcji i kreacjami aktorskimi.

adamcpdst

Właśnie problemem w tym filmie jest to, że nie wiadomo właściciwe o co chodzi. Są jakieś wykresy, które przekraczają limity, jakieś papiery, z którymi co jest nie tak i jakaś formuła, która miała okazać się błędna. Pojęć ekonomicznych prawie nie ma. Więc tak naprawdę wychodzi, że ktoś się pomylił w obliczeniach i wszystko się wysypało. Też uważam, że błędem filmu jest to, że naprawdę nie wiadomo o co chodzi...

ocenił(a) film na 9
zambrotta

Nie zgodzę się, bo na zebraniu u Ironsa Zachary Quinto dość dokładnie wyjaśnia co się stało.

Ten film, w przeciwieństwie do Big Short, nie ma być lekcją ekonomii dla laika. Kwestie wskaźników nie są sednem filmu. Dla reżysera istotne jest to, co dzieje się jak guano wybija i jak reagują na to poszczególne szczeble korporacji.

ocenił(a) film na 8
zambrotta

Moim zdaniem perfekcyjnie wiadomo o co chodzi. Jedynie podstawowa wiedza o Instrumentach pochodnych jest tu potrzebna. Jedynie co może tutaj źle obrazować sprawę to polski tytuł który jest bardzo zły.

ocenił(a) film na 7
senna94

Wydaje mi się, że taki był zamiar autora, żeby nie wnikać w techniczny język, tylko skupić się na bohaterach i ludzkich relacjach.Film o ekonomi bez wykresów. A w filmie chodzi o to samo co w Big Short: spakietowane hipoteki z zawyżonym ratingiem, tylko pokazane z innej perspektywy.

senna94

Kurcze zwątpiłem przez Ciebie. Do tej pory myślałem, że moja wiedza o ekonomii stoi na banalnie niskim i przeciętnym poziomie. Co jakiś czas zdarzało mi się utknąć na kilku regułkach z Wiki i filmikach na Yotube... tyle z mojej ekonomii. Ale film zrozumiałem całkowicie i bardzo doceniłem jego fantastycznie skonstruowany scenariusz, utrzymujące się napięcie no i grę aktorską. Jeśli Ty to tak słabo odbierasz to albo ja wystaję ponad przeciętną albo zwyczajnie zawiesiłeś swoją poprzeczkę tak nisko, że nawet sam James Cameron nie jest w stanie jej podnieść :) (Cameron dotarł na dno Rowu Mariańskiego jakbyś aluzji nie załapał)

ocenił(a) film na 8
senna94

Myślę, że nie ma sensu oceniać tego filmu przez pryzmat wiedzy bądź niewiedzy ekonomicznej. Aczkolwiek każdy, kto choć raz w życiu zetknął się z pracą w dużej korporacji od razu powinien załapać te schematy, jakimi rządzi się system. W skrócie: ci co są na górze zwykle zarabiają najwięcej choć robią najmniej- i wyjdą przy okazji kłopotów obronną ręką. System pożre za to płotki- tych maluczkich na dole, którzy odwalają najgorszą robotę za ochłapy rzucane przez tych z góry. I na koniec kopniak w tyłek po 15 latach ciężkiej pracy- przypłaconej na koniec depresją, wypaleniem, rozpadem rodziny i wyrzutami sumienia za zmarnowane życie. Ten film to trafnie pokazuje, jak działa ta machina. Moja wiedza ekonomiczna też nie jest wysoka- ale jak napisałem- to nie o znajomość cyferek tu chodzi. Ja oceniłem film wysoko. Za fabułę, klimat, ciekawie naszkicowane postacie plus aktorstwo.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones