Niektóre fakty są przerażające, jak na przykład te, że w zaledwie kilkadziesiąt lat potrafiliśmy zmniejszyć populację niektórych stworzeń o 90%. Brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za to jak funkcjonuje ta branża, puste slogany i nic nieznaczące certyfikaty. Zaburzamy równowagę w przyrodzie, a w zamian pozostawimy po sobie jedynie syf... Nie sądziłem nawet, że warunki hodowlane np. łososia często praktycznie nie różnią się od chowu klatkowego kur. Nie wiem jak Was, ale mnie ten serial skutecznie zniechęcił do jedzenia ryb...
Jak nie wierzysz w podane informacje to zrób swój research...
Trudno jest przyznać przed samym sobą niewygodne fakty i wyjść ze strefy komfortu- to na pewno, ale zaprzeczanie faktom, określając je jako "manipulacja" jest czystą ignorancją.
Tak wygląda rzeczywistość i nie powinniśmy od niej uciekać, jeśli nie chcemy totalnie zniszczyć świata w jakim przyszło nam żyć.
Mówiąc, że niedługo nie będziemy mieli czego jeść po kolejnym materiale od netflixa, jest niczym innym, jak usprawiedliwieniem na pozostawanie w wygodnej pozycji "bo przecież coś muszę jeść".
Alternatyw zdrowych, uzupełniająch dietę i jednocześnie nie niszczących ekosystemu jest masa, wystarczy się zainteresować tematem bez szukania wymówek.
A to polecam jeszcze poczytać o gołębiu wędrowym. Najliczniejszy gatunek ptaka, z 5 miliardów osobników zostało zabitych w przeciągu kilkudziesięciu lat. Jest to teraz wymarły gatunek. Z wielorybami czy delfinami jest niestety na podobnej zasadzie tylko szybciej idzie ich wymieranie.