też tego nie załapałam.... ale bynajmniej nie dlatego, że mi się przysnęło!

Szymon był maszynistą pociągu, który się wykoleił. Na dodatek wszyscy podejrzewali, że zginął na miejscu. Po trzech dniach sam zgłosił się na policję i zamknęli go w więzieniu.

Wykoleił się w miejscu, w którym wykoleić się nie miał prawa i z góry wykluczono przypadek.

Też myślałem, że na tym przysnąłem:)
A tak sobie myślę, że przez to film jest dramatyczniejszy, bo Magda ma dziecko z facetem, który poszedł do więzienia. Genialny pomysł reżysera: , a jeszcze głupszy był wątek z jaskrą dziewczynki (jeszcze rok i może by oślepła).

ejze, jesli wypadek byl z jego winy to sie znalazl w wiezieniu. To akurat mnie nie zdziwilo. Tam sa pewne skroty - nie wiemy ile dokladnie czasu uplynelo miedzy wypadkiem a wizyta w wiezieniu. Nie zadlugo, bo jest w ciazy a jeszcze nie widac, ale troche minelo

Z przyjemnoscia zobaczylam K. Preis, I. Ostrowska i B. Opanie sprzed 12 lat - wszyscy mlodzi i piekni

nie za dlugo - mialo byc