Chcecie wiedzieć który z nich nie był już człowiekiem ? Przyjrzyjcie się bardzo uważnie ich rozmowie pod koniec filmu. Bardzo zimno, a podczas rozmowy, powinna obu lecieć para z ust ;)
Prawdopodobnie, celowy zabieg pod okiem Carpentera. Sam bym tego nie zauważył. W jednym z wywiadów, zapytany kto nie jest człowiekiem, Carpenter odpowiedział "Przyjrzyjcie się ustom. Temu komu nie leci para, nie jest człowiekiem."
Gdyby Childs byl czyms nie cackalby sie w niepotrzebne rozmowy z najwiekszym wrogiem obcego. Zreszta mogl stac blizej ognia niz Mac i dlatego nie leciala mu para z ust. Zreszta o czym to swiadczy? Ze obcy nie wydaje z siebie pary w ekstremalnych warunkach? Nie oddycha tlenem i nie wydaje dwutlenku, ktory cieply zamienia sie w pare w niskich temperaturach? Watpie... Niech koncowka pozostanie nietknieta i niech kazdy widz odbierze ją na swój własny sposób. :]
Ja nic nie sugeruję. Niech każdy interpretuje końcówkę, na swój sposób. Ja jednak jestem za wypowiedzią Carpentera :)
Tutaj macie link do końcówki tego filmu
http://pl.youtube.com/watch?v=1LyS6FYzuf0&feature=related
teraz wszystko jest jasne
Coś faktycznie w tym jest. I przyznaje że też nie zwróciłem na to uwagi. I pamiętajcie że w intencji "rzeczy" nie było atakowanie Mcready'eg pod koniec, w końcu oboje mieli za chwilę zamarznąć a o to przecież chodziło "rzeczy".
Najgenialniejszy horror ever!
W książce Lancastera koniec jest "pełniejszy". Macready proponuje Childsowi naukę gry w szachy i ten na to przystaje.
Polecam książkę. Jest w niej sporo ciekawych fragmentów, których nie ma w filmie (a szkoda). Np. ciekawiej rozwiązana sprawa psów.
Hola hola! Panowie, nie zgodzę się z tym. PONIEWAŻ: Czarno na białym, jak w pysk strzelił. 46:02 BENNINGS zarażony przez Rzecz stoi na mrozie i para z jego paszczy aż wali po oczach. to po pierwsze. Po drugie: Końcówka filmu pokazuje jak Macready leży/siedzi na ziemi i przychodzi Childs. Mac'owi z buzi leci para. Rzekomo childsowi nie. Zauważcie jak leży Mac, w jakiej pozycji i na jakim tle. Na tle ognia pod światło, siedzi i ma ściśniętą klatke co powoduje większy wydech(silniejszy) ciężko oddycha, dlatego jest bardziej widoczny. Za to childs stoi na czarnym tle i nie widać jego wydechu tak mocno, mówi wolno i spokojnie. 1:37:14 widać jak childs wypuszcza pierwszą pare z gęby bo traci temperaturę ciała. To jest moja teoria ale włączcie sobie film i oglądnijcie te sceny.
PS: Wybaczcie ogólny chaos, pisałem w pośpiechu. pozdawiam.
http://www.filmweb.pl/blog/entry/496631/Artyku%C5%82+o+The+Thing+!!!.html
macie w tym artykule jest troche o końcówce ;)
Z tego co wiem, autorem nowelizacji jest Alan Dean Foster ("Obcy","Nowa nadzieja"). Lancaster napisał scenariusz.
Chce zaznaczyc ze MacReady byl w gierce The Thing :P:P:P czyli on raczej nie byl Cosiem. pozdro
A W KTÓRYM ETAPIE GRY BYŁ MCREADY JA TERAZ W NIĄ GRAM MOŻE JESZCZE NIE DOSZŁEM DO TEGO ETAPU
A CZY WIESZ CZYW GRZE JEŻELI TE MAŁE FORMY COSIA OCHLAPIĄ ZIELONĄ WYDZIELINĄ TO CZY ZAMIENIĘ SIĘ W COSIA CZY NIE GRAM NA NAJŁATWIEJSZYM POZIOMIE. I MNIE OCHLAPAŁ TEN COŚ I NIE WIEM CZY GRAĆ DALEJ CZY OD NOWA
Nic ci nie bedzie to cie tylko spowalnia. Ale gra jest ZAJEBISTA dokoDcz to sie przekonasz :D Pozdro
ja w grze mam problem z wpisanie kodu (widzimi go na monitoringu) do drzwi. Trzeba coś nacisnąć, żeby go wpisać ;>??
Odpowiedz jest wg mnie prosta, sprawa z butelka, przeciez wczesniej wyraznie bylo powiedziane zeby lepiej nie pili i nie jedli razem a tutaj MacReady podaje flaszke Childsowi i jeszcze sie smieje ze zwyciestwa. to MacReady byl zarazony.
Ośmielę się stwierdzić że nie masz racji. Śmiech MC'a było odpowiedzią na tłumaczenie Childs'a że widział Blair'a i gdy pobiegł za nim się zgubił (to była ironia) Dopiero gdy Childs powiedział "Co robimy" MC odpowiada "poczekajmy i zobaczmy co się stanie. Wtedy MC podaje mu buteleczke :>
Ten film jest po prostu boski, oglądam go przynajmniej raz na miesiąc :)
Pozdrawiam.
Oglądnąłem właśnie film po raz kolejny. Tym razem tylko pod tym kątem by odkryć kto jest rzeczą na końcu. Nie należy analizować końcówki, tylko to co działo się w przeciągu całego filmu. Po badaniu krwi wszyscy byli ludźmi, oprócz Blaira do którego poszedł MacReady, Nauls i Garry. Od tego momentu MacReady był z nimi do końca filmu i nie miał kiedy się zarazić, więc on jest człowiekiem. Jest wspomniane, że Blair wrócił do budynku i zniszczył generator. Tutaj mamy dwie opcje - trafił na Childsa i go zaraził tak, że ten nagle wyleciał z budynku by przeczekać to, aż wszyscy się wykończą, by później sobie spokojnie zamarznąć. Druga opcja jest taka, że Childs rzeczywiście gdzieś w oddali zauważył Blaira i się zgubił. Taka jest moja wersja. MacReady jest napewno człowiekiem, a Childs jest też nim, bądź cosiem.
Zwróć uwagę na kolor i ilość kurtek wiszących w pomieszczeniu przy wejściu do bazy w scenie, gdy Mac rozmawia z Childsem przed wyjściem z bazy w celu sprawdzenia krwii Blaira. Potem zatrzymaj ujęcie z tego samego pomieszczenia z otwartymi drzwiami, a na koniec przypatrz sie kolorowi kurtki Childsa w ostaniej scenie.
Nie wolno mieszać fabuły gry z fabułą filmu. Gra nie jest kontynuacją, ani jej rozwinięciem. Gra jest luźną interpretacją fabuły. Zresztą zakończenie gry nijak się ma do zakończenia filmu.
Grupa ratownicza znajduje zamarzniętego Childsa - wniosek: MacReady jest człowiekiem, a childs zamarzł i z czasem zmieni się w obcego.
Czy Ty wogóle przeczytałeś co ja napisałem? "Nie wolno mieszać fabuły gry z fabułą filmu", to chyba jest wystarczająco jasno napisane?
Teoria o "parze z ust" jest bezsensowna bo "coś" w momencie gdy imituje jakiś organizm też przyswaja jego funkcje biologiczne.
Gdyby "coś" był takim hardcorem uciekłby z Antarktydy jako pies, ale wiedział, że jako ten organizm nie ma szans bo zamarznie w między czasie, zresztą jako człowiek też nie - ale tylko człowiek mógł się wydostać z tego zadupia za pomocą helikopteru tudzież innej maszyny.
Gdyby coś przebrany za człowieka był odporny na zimno to by nie zamarzał.
Jeżeli się przyjrzysz to Childsowi równieź leci para z ust po słowach MacReadyego "...and see what happens".
http://www.filmweb.pl/user/Newelowsky/blog/496631-Artyku%C5%82+o+The+Thing+!!! a takie tam o Cosiu z PIERWSZEGO WYDANIA FENIXA Z 1990 roku.