PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4838}

Człowiek, który chciał być królem

The Man Who Would Be King
7,6 4 147
ocen
7,6 10 1 4147
Człowiek, który chciał być królem
powrót do forum filmu Człowiek, który chciał być królem

Oglądałem kiedyś tą bajkę, podobała mi się, grałem tez w grę komputerową, ale nie widzę powiązania z filmem J.Houstona. Przecież El Dorado było w Ameryce Południowej i wybierali się tam hiszpańscy konfiskadorzy a nie brytyjscy. I także wieki w których działa się akcja są oczywiście inne. Czyżby chodziło tylko o to że w obu filmach są po dwie postaci żądne wzbogacenia się ?

ocenił(a) film na 6
tomasz_user

W obu tych filmach jedna z postaci zostaje uznana za boga i świruje z tego powodu, co prowadzi do sporów między świetnymi niegdyś przyjaciółmi ;)

ocenił(a) film na 9
tomasz_user

tak wlasciwie to niewiele ma wspolnego
to tak jakby przy avatarze dodac jako powiazane tytuly pocahontas

El_Magiko

No akurat przy avatarze pocahontas bardzo dobrze pasuje, w obu przyjeżdża facet, którego cywilizacja kolonizuje inną, w obu zakochuje się w księżniczce, w obu bohater przechodzi na stronę atakowanego ludu, a nawet w obu owy lud żyje w zgodzie z naturą, w przeciwieństwie do kolonizatorów. W sumie to takie pocahontas w przyszłości.
PS. nie pamiętam czy w avatarze była akurat księżniczka

ocenił(a) film na 9
asztan

ta, dlatego podalem ten przyklad

ocenił(a) film na 9
tomasz_user

Raczej chodzi o to, że w obu filmach była podróż do wielkiego, mitycznego skarbu.

użytkownik usunięty
tomasz_user

To jest błąd, bo powiązane daje się w wypadku gdy albo jest to to samo uniwersum albo jest to reboot/remake na jakiejś konkretnej licencji.

ocenił(a) film na 9

W takim razie można też dać "Aleksandra" Olivera Stone'a, to samo uniwersum, to samo miejsce nawet - Aleksander jest wspomniany tutaj i znowu pojawia się Roksana księżniczka baktryjska. ;P A tak na serio polecam zobaczyć - tam naprawdę jest miły (chyba) ukłon dla "Człowieka, który chciał być królem".

tomasz_user

Fabuła taka sama, tylko inne tło wydarzeń. W obydwu przypadkach jest dwójka przyjaciół złodziei, którzy postanawiają odnaleźć starożytne miasto i je okraść. Ludnośc tubylcza uznaje ich za bogów po tym jak głowni bohaterowie dokonują "cudu". Jeden chce wziąć złoto i uciekać, podczas gdy drugiemu z bohaterow spodobało się życie boga. W obydwu filmach cała farsa się wydaje kiedy ów "bóg" zostaje zraniony i widocznie krwawi.
W obydwu filmach wygląd miasta jest podobny, zwłaszcza te małe alejki, poza tym inne sceny się powtarzają np. w obydwu filmach głowni bohaterowie trzymają konia za ogon, aby przejść przez trudny teren (śnieżna zamieć/mgła). Sprobuj obejrzeć obydwa filmy, jeden po drugim, to dostrzeżesz więcej podobieństw.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones