generalnie jestem właśnie po filmie. wypadł nawet dobrze. świetna gra
aktorów. jednak na samym początku pojawił się błąd. chodzi mi o ten moment,
gdy mała Fegele jedzie na tym powozie i zatrzymują ich antysemici, którzy
mówią po polsku. jest to dziwne, bo Polacy nie mordowali Żydów (pomijam
Jedwabnem), szczególnie w Rosji. bardzo mi się to nie spodobało...
nie dodałam jeszcze, że nie rozumiem jak można kręcić film z udziałem
prawdziwej historii jak nie ma się na jej temat żadnego pojęcia, lub ma
minimalne? ehh ci amerykańscy reżyserzy, siedzą dupą na swoich
zagranicznych fotelach i mało o świecie wiedzą....
Dobrze że ty w przeciwieństwie do tych amerykańskich reżeserów, (kogokolwiek teraz masz an myśli) masz duże pojęcie o pojęciu