'Edwarda Nożycorękiego' - w dobrym sensie. Oswajanie odmienności. Jako niepełnosprawna zdecydowanie wolę takie filmy od tzw. zaangażowanych społecznie, powtarzających kolejne truizmy.
Polecam gorąco... nie byle jakie kino, nietuzinkowe... o emocjach, wartościach, uczuciu i nie tylko w świetnym klimacie!
Ciężko cokolwiek znaleźć na temat nowej wersji "Człowieka śmiechu", ale na całe szczęście nie jest to
plotka, ani niezrealizowany projekt, bo film się kręci i to nie byle gdzie, bo w Pradze. Tutaj 3 (!)
zdjęcia z planu: http://www.filmcommission.cz/filmography/project/p/293 (widać "Zieloną Budę",
scenę, na której...
tym filmem. Bo niby czym? Że utrzymany w konwencji opowieści fantasy? Że historia jest - co tu dużo mówić - banalna? Że jak świat, światem zawsze wygrywa bogactwo z biedą? Nie wstrząsnął mną ten film. Można zobaczyć by samemu ocenić. Jak dla mnie - taki sobie
Porzucony 10-letni Gwynplaine i znaleziona przez niego niewidoma dziewczynka trafiają pod opiekę Ursusa (Gerard Depardieu), brzuchomówcy, który zarabia na życie występami na jarmarkach. Piętnaście lat później zakochani Gwynplaine (Marc-Andre Grondin) i Déa (Christa Theret) nadal mieszkają z Ursusem. Na jednym z...