Człowiek zwany Ciszą Opinie

plakat filmu Człowiek zwany Ciszą

Clint_Eastwood_23

8

Kinski robi taką robotę że aż trudno mu nie kibicować. Plus za szokujące zakończenie, klasyka antywesternu.

jos_fw

7

Do połowy toporny bardzo i niezbyt mądry, potem nagle przeskakuje na wyższy poziom - nihilistyczny spaghetti-western. Leone jednak o klasę lepszy.

Calvera81

8

Western w śniegu.

artur_venom

9

Znakomity anty-western. Rewelacyjne kino. Niezapomniana muzyka, fenomenalny klimat i końcówka, która wbija w fotel. Zdecydowanie film warty obejrzenia!!!!

marscorpio

7

Finał rekompensuje męczarnie seansu. Ale oglądać western tylko dla zakończenia? Ano ja obejrzałem i zapewniam: finał rekompensuje męczarnie seansu. Plus muzyka.

Covenant

8

nightmare_1985

9

Znakomite spaghetti i anty-western. Zimowe krajobrazy, charakterny Kinski, klimatyczna muzyka Morricone i zakończenie, które wbija w fotel. Zdecydowanie warto!

Picu

Jacek Kramarski

8

Jeżeli w "1 z 10" dostaniesz pytanie: czemu Człowiek zwany Ciszą się nie odzywa? Odp. jest: bo nie lubi łowców nagród. Zwyczajowo głupoty, ale oko przymknięte.

ash_williams85

9

Corbucci był równie wielkim mistrzem spaghetti westernu co Leone. Zakończenie wgniata w fotel.

tomaszjozefowski2884

Ireneusz Kwiatkowski

9

To już wiemy na kim się wzorował Tarantino

Rini

7

Prawo silniejszego. Mściwy antybohater i zwyrodniały antagonista zrywają z schematami i serwują sobie bardzo krwawe podchody, które wciągając do samego końca.

sss_111

9

Surowy western, w którym muzyka Ennio Morricone, śnieżne kadry i przewrotny finał wspaniale rymują się z brutalnym wizerunkiem gasnącej ery Dzikiego Zachodu.

tomactro

9

Jeśli Leone był tym dobrym spaghetti westernu, oddajmy Corbucciemu co złe i brzydkie. Brud, mróz, nihilizm i kompletny brak nadziei. A po nich już tylko cisza.

TomHanks

Michał Zaniecki

9

Klasyczny amerykański western jest mitem, nierealną aberracją.

qgrudziaz

Marcin Grudziąż

8

Filxclassic. Wspaniałe zakończenie. Walka dobra ze złem w nieoczywistej i przepięknej postaci.

Jakub_Mroz

9

Ideał anty-westernu. Żadnych ckliwych "bajeczek" o wesołych kowbojach gentlemanach i cnotliwych ranczerkach. Wizja plugawego, bezwzględnego i surowego bezprawia

merlin22_filmweb

maciejo kujawski

8

Nie, nie widzę związku z nienawistną ósemką. Jestem ślepy. A tak na serio, to warty zobaczenia.

_Garret_Reza_

6

Zaskakująco konkretna intryga. Słynne podwójne zakończenie. Niezły film, chociaż tani.

Suttree

8

Przemoc, pesymizm, postaci, pogoda. Tour de force Sergia II. Brakuje tylko kultowej muzyki.

SATYR_2

Maciek Rojewski

8

Kolejne dobro od Sergio Corbucciego. Fenomenalny Klaus Kinski i niemy Jean Louis Trintignant, którego nigdy bym się tu nie spodziewał. Miażdżące zakończenie.

narysujmicos

8

Men's boots can kick up the dust of this place for a thousand years, but nothing man can ever do will wipe out the blood stains of the poor folk who fell here.

kubapotrykus86

7

Wiele tu atutów: malownicze zimowe krajobrazy, atmosferyczna muzyka Morricone, duet Kinski-Trintignant, a i opowieść wyróżnia się wrażliwością i bezwględnością.

Justynian_Wielki

Justynian_Wielki

8

Wzór do budowania niemych postaci.

Akhpu

7

Kinski jako Tigrero to jeden z najlepszych czarnych charakterów. Muzyka, zakończenie, konie przedzierające się przez śnieg. Momentami toporny.

candn_filmweb

7

Całkiem dobry western (ojca odmiany spaghetti). Widać, z kogo Tarantino zrzynał:):):) Kinski (ale on grał we wszystkim za kasę i d.pę), a na dodatek Trintignant

1
2
3
4
5
...

plakat filmu Jay Kelly

Jay Kelly

plakat filmu Sny o pociągach

Sny o pociągach

plakat filmu Frankenstein

Frankenstein

Zobacz popularne na VOD

plakat filmu Until Dawn

Until Dawn

plakat filmu Obecność 4: Ostatnie namaszczenie

Obecność 4: Ostatnie namaszczenie

plakat filmu Zniknięcia

Zniknięcia

Zobacz program TV