Jest to film, który bym określił jako - normalny. Trochę to romans, trochę dramat, trochę
komedia... całkiem czarująca produkcja jak na amatorów.
Zdjęcia są przyjemne, dźwięk też i właściwie pod względem technicznym wypada całkiem
dobrze. Aktorów absolutnie nie znałem. Ich gra nie jest najrówniejsza, dialogi do wybitnych
nie należą, ale jak wspomniałem - jest to niskobudżetowa brytyjska produkcja i tutaj nie
miałem wysokich oczekiwań.
Lubiącym dość lekkie i naturalne filmy, niekoniecznie z gwiazdami w obsadzie - mogę
polecić. Podzielcie się opiniami i ocenami.