straszne kluchy, nuda, a gra głównej aktorki jest po prostu powalająco idiotyczna! zwłaszcza dłuuuga scena gdy rozmawia z psem i jej miny, którymi może chce powiedzieć:"hej!mam żółte papiery, taktujcie mnie wyrozumiale"no comment:]
eh szkoda słów...
dokładnie. film jest nuuudnyy jak flaki z olejem. osobiscie nie lubie brittany, te jej dziwne miny i w ogole jak ja widze wlacza mi sie agresor ;]