Jestem bardzo ciekaw tego filmu, szczególnie po lekturze książki. W pierwszym "odruchu" myślałem, że rolę Anety zagra Agnieszka Więdłocha, ale Maria Dębska też pasuje - na niektórych zdjęciach jest do Agnieszki podobna. Natomiast ciekaw jestem, czy i jak zostaną nakręcone sceny erotyczne, których w książce jest kilka.
Więdłocha jest niewątpliwie jedną z lepszych aktorek młodego pokolenia, ale sądzę, że młoda Dębska coraz szybciej ją goni. Z roli na rolę pokazuje, że ma dobry warsztat i nie boi się grać odważnych postaci.
Zgadza się, poza tym Dębska nadal jest swego rodzaju "nowością". Więdłocha byłaby zbyt oczywista, co mogłoby spowodować falę komentarzy w stylu "ci sami aktorzy". Co nie zmienia faktu, że obie Panie są piękne i utalentowane.
Moim zdaniem wybór Dębskiej do tej roli był idealny.