Czerwony stan

Red State
2011
5,5 5,2 tys. ocen
5,5 10 1 5225
5,8 12 krytyków
Czerwony stan
powrót do forum filmu Czerwony stan

Krwawy, niemal paradokumentalny, pozbawiony humoru, mało filmowy (niemal teatralny).
Bardzo niestandardowy, ale niezły, ciężki do ocenienia.

Filippiarz

let's see...

Filippiarz

owszem ciężki do ocenienia, ale ocenę wystawić trzeba ;] ( p.s. humor jest :D shut the fck up! ;D ) 8/10

ocenił(a) film na 8
sokoleoko007

popieram, Kevinowo, 8/10, super dobór aktorów, idealnie pasują :D

ocenił(a) film na 7
sokoleoko007

spodziewałem się tego :)

ocenił(a) film na 8
Filippiarz

Film bardzo dobry w dość groteskowy sposób ukazuje usa i jego prawa.Obsada znakomita,tematyka jak na us bardzo aktualna,film dający dużo do myślenia i to jego ogromny atut polecam
9/10

ocenił(a) film na 7
wildecard

Co do aktualności tematyki - w kilku scenach odniosłem wrażenie, że film nawiązuje do islamskich terrorystów, a nie katolickich. Nie wiem skąd to się wzięło i zastanawia mnie czy to zostało wywołane celowymi, dyskretnymi zabiegami, czy może to moje zwyczajne skojarzenie. A może dlatego, że jestem ateistą i trochę inaczej patrzę na religię i fanatyzm w każdej odmianie postrzegam podobnie.

ocenił(a) film na 6
Filippiarz

Jak to pozbawiony humoru? Nie oglądałeś końcówki?

ocenił(a) film na 7
JackiMode

może nie klasycznie Smith'owo ale też wyszło chyba nie najgorzej ;) film "inny" co nie znaczy, że nieciekawy.. trochę brutalności kilka śmiesznych motywów.. Goodman mi tylko jakoś nie za bardzo przypasował, raczej widziałbym go po tej "złej" stronie ;) przy tych wszystkich remake'ach sequel'ach czy komiksowych produkcjach jakimi jesteśmy ostatnio karmieni całkiem niezła alternatywa wydaje mi się, pzdr

ocenił(a) film na 6
Filippiarz

Musze przyznać, że uwielbiam filmy Kevina, ale ten był "mocno średni" . Pozatym trochę za krótki i na koniec filmu czułem się jak by czegoś brakowało.

ocenił(a) film na 6
Kondzioslaw

[SPOILERY] Wiesz, według mnie każdy reżyser/scenarzysta ma wzloty i upadki. Nie możemy ciągle spodziewać się Sprzedawców czy Pogoni za Amy. Ten film zaczął się dość wolno, przemowa pastora przy klatkach przesadnie długa, ale później było już lepiej a gdy pojawił się Goodman to już zupełnie kulturalnie. Końcówka według mnie świetna. Opowieść o hodowcach marychy, którzy sobie z kościołem naprzemiennie podkładali świnie przednia a samo wyjaśnienie finału na farmie rewelacyjnie szydercze. Ja skończyłem oglądać z wielkim bananem na gębie.

ps. mocno średni to był Cop Out, tłumaczy to w zasadzie tylko to, że Smith był jedynie reżyserem a nie scenarzystą.
ps2. to prawda, że Jay i Cichy Bob już mają się nigdy u Cichego-wróć- u Smitha nie pojawić?

ocenił(a) film na 6
JackiMode

"Przemowa pastora przy klatkach przesadnie długa".O,to widzę,że nie tylko ja mialem takie odczucie.I proszę mi się tam powyzej nie czepiać Goodmana,bo raz jeszcze ten czlowiek dzieli i rządzi w filmie.

Filippiarz

Właśnie bardzo Kevinowo Smithowy, "Sprzedawcy" też byli niespecjalnie filmowi, niestandardowi, dosłowni, amatorscy....Nie Smithowa była dla mnie "Dziewczyna z Jersey " , ten przeciwnie:-)

ocenił(a) film na 7
Rioriel

to naprawdę dobry film , co do przemowy , wcale nie była za długa - chodziło raczej o to abyśmy poczuli ten klimat kościoła [ to dla tych którzy zapadną się w ten film na serio ] lub w karkołomny i groteskowy sposób go przeinacza [ to dla tych dla których fil jest mocno ironiczny ] , reasumując - myślę że to taka lekko ironizująca ale jednak trochę na serio wycieczka Pana smitha w dosyc mroczne rejony nie tylko ameryki - rozejrzyjcie się wokół siebie - i to nie jest ironia . pozdrawiam wszystkich webowiczów.

ocenił(a) film na 2
Filippiarz

Prosty do ocenienia nawet bardzo, tak jak prosty wręcz prostacki był zamysł:). Ciężkie do ocenienia to były decyzje bohaterów:P. Jak był do wyboru kałach i banan wybierali banana (to tylko takie porównanie, żeby mi nikt nie pisał, że nie było takiej sceny). Pozdrawiam.