Do obejrzenia tego filmu zachęcał mnie jego koncept, wysoka średnia oraz nazwiska reżyserów. W moim mniemaniu obiecujący opis poległ w starciu z obrazem rzeczywistym. Na 8 zasługuje oczywiście jedynie pokój numer trzy, który utrzymuje bardzo dobry poziom absurdalnego humoru gatunku zwanego czarną komedią. Reszta dość pomysłowa, ale żenująco chaotyczna. Niestety spodziewałam się czegoś więcej...