Muszę powiedzieć, że byłem napalony na ten film, ale niestety rozczarowałem się bardzo - żart słaby, ubogi, przewidywalny i co najgorszee na poziomie podstawówki. Szkoda czasu na kino, lepiej poczekać parę miesięcy, jak już go będą grali w TV i wtedy przy piwku (minimum 2) można go obejrzeć.
Tak przy okazji, Ktoś ten film porównywał do komedii Barei - proszę nie obrażaj naszego reżysera, bo wg mnie ten film nawet do pięt naszego reżysera nie dorasta.
Pozdrawiam.
Pełna zgoda - wielkie rozczarowanie, bo jednak po komedii francuskiej można było spodziewać się polotu, inteligentnego humoru. Moim zdanie, po dobrym "Za jakie grzechy, dobry Boże" twórcy chcieli pociągnąć temat i zrobić kasę. Niestety - powtórka nie wyszła.