Średni nic po za normy filmów historycznych pokazane w sposób prosty i nie zbyt ciekawy. A pojedynki batalistyczne te które miały podnieść ten film niestety raczej obniżały jeszcze gdyż były bardzo słabe kilka fajnych kamerek i tyle. Budżet tego obrazu wynosił 25 milionów dolarów to może w tych czasach nie krocie ale wystarczająco dużo by można było poprawić jakość masowych pojedynków.... 5:/
Dokładnie nic ponad 5. Trochę fajnych krajobrazów i nostalgicznej muzyki, klimatyczny cwał po stepie w tę i we w tę (konie dobrze się prezentowały, choć wielkości nikczemnej:), dobre kostiumy. Z drugiej strony słabe sceny batalistyczne, przegadanie, brak logiki i spójności czasowej. Obejrzeć można. Mi akurat przyszła ochota na poszukanie innych filmów o Wielkim Chanie.
Zapomniałem dodać, że zrobili z Temudżyna romantyka i wolnomyśliciela - słaba, bardzo słabe.
Pewnie obejrzałeś to w Canal + bo premiera była ostatnio? :) No jak pamiętam wszystko co dopisałeś również idzie w parze z tym co ja myślę
Dokładnie - świeżo po seansie na C+ :) Ocena jest zawyżona więc w komentarzach trzeba oddać jaki ten film jest w rzeczywistości