Pięć lat po swym debiutanckim "Henrym", John McNaughton powrócił ze zgoła odmiennym repertuarem. "Borrower" to horror science-fiction ze sporą dozą czarnego humoru. W zasadzie rzecz nie różni się specjalnie od większości produkcji klasy B z tego okresu, odznacza się jednak lekkością i posiada spory potencjał...
Nakręcony w dużej mierze w 1988 roku "Dłużnik" Johna McNaughtona nie powtórzył co prawda komercyjnego sukcesu "Henry: Portrait of a Serial Killer" (1986), ale to całkiem przyzwoity komediowy sci-fi horror z niezłą obsadą i dobrymi efektami specjalnymi Kevina Yaghera. Pamiętam jak w czasach wycieczek do wypożyczalni...
więcejjak się nazywała sąsiadka doktora (ta blondynka w kręconych włosach)? Nie mogę jej znaleźć w obsadzie
Trudno mi się o cokolwiek większego przyczepić. To po prostu typowy, niskobudżetowy horror z klimatem lat 80-tych i akcentami humorystycznymi. Fabuła jest wprawdzie dość nietypowa... Początkowo może się wydawać, że wyjdzie z tego jakaś kiszka, ale później okazuje się, że nie jest tak źle. Z początku film mnie ostro...
Film wypas, dla miłośników klimatu VHS i kina klasy B. Gdyby tak słuchać opini Malignusa, to nic by nie można oglądać :-) Polecam szczerze maniakom!!! Sam dziś oglądnę.
Właściwie film warto obejrzeć tylko po to, żeby zobaczyć skąd autorzy "Facetów w czerni" wzięli pomysł na Robala. Scenariusz jest marny, a film po prostu nudzi. Do tego jeszcze aktorstwo jest kiepskie. Jedynie efekty specjalne trzymają poziom, ale co z tego? Nie warto dla nich samych filmu oglądać. Myślałem, że na tym...
więcej