Czy parodia to nie wiem, ja tu widzę takie jakby połączenie ,,Króla lwa" z ,,Madagaskarem"
Ja też. I jak dla mnie ten film jest bardzo nierówny - chwilami jest głupi i irytujący, ma wiele kiepskich dowcipów, ale ma też wiele dobrych dowcipów, fajne postacie, parę fajnych scen akcji i naprawdę dobrą muzykę (w końcu to Alan Silvestri).