Ten film zasługuje maxymalnie na 4,5.To najgorsza ekranizacja komiksu na dzień dzisiejszy.Może poza Mortal Kombat.
Nie podobał mi sie. Mógłbym wymieniać miliony powodów dla których mi sie nie podobał ale wymienie DWA najważniejsze:
1. Efekty specjalne. Ten film mógłby z pewnością być uważany za kolejną część matrixa. Efekty identyko.
2. Aktor grający główną rolę. Od razu mnie zraził. Dla mnie są o niebo lepsi aktorzy którzy...
Dziwny, nudny, kiepski i mroczny - te cechy stanowczo przysługują temu filmowi. Jedyne co mi się podobało to romantyczne sceny z Benem i Jennifer.
Nie wiem jaka będzie druga część, ale może twórcy staną się łagodni i film będzie warty oglądania.
I niech ktoś zmieni Daredevilowi kostium!!!!!
Po 1 Ben Flek zagrał jak pinokio.
Po 2 tandetne efekty.
Po 3 tandetna fabuła typu ślepy frajer rozwala całą mafie.
Po 4 nie piszcie że wam się podobał bo mnie to nie obchodzi.
Po 5 szkoda dalej pisać.
Jak dla mnie to najgorszy film z superbohaterem jaki do tej pory widziałem. Efekty owszem - fajne. Gra aktorów - no nie jestem "zawodowym" krytykiem więc - nie jest tragicznie (zwłaszcza Colin Farrel). Jednak idiotyzmy w stylu sceny "walki" o ile dobrze pamiętam Garner i Afflecka gdzieś przy jakimś placu zabaw (?) -...
więcejNo panowie i panie jak takie filmy będą nadal powstawać do kino upadnie. Komercja, kicz, nądzna gra aktorska. Załuje że powstał!!!!!
strach sie bać takich filmów. a jakie 'efekty specjalne' ... nc.
walki były pokazane strasznie sztucznie, a dobrze przedstawiona walka to podstawa takiego filmu!
Przecież to bardzo przyzwoity film , w wersji kinowej zasługuje on na co najmniej 6/10 a w wersji reżyserskiej minimum 7/10.
Kretynom, którzy ocenili ten film na 5 i mniej polecam obejrzeć wersję rozszerzoną tego filmu i zastanowienia się nad sobą, to może jeszcze uda wam się wyleczyć z tego...
Nie da się nazwać tego filmu inaczej. Jest on bowiem zarówno jako film akcji jak i ekranizacja komiksu , ,,dziełem" barzdo mizernym , adresowanym niewiadomo do kogo. Idiotyzmy mnożą się tu jak króliki i przyparwiają o ataki spazmatycznego śmiechu. Nie chodzi tu o to , że obraz ten opowiada o ślepcu zwalczającym...
tylko tyle na temat filmu. Swoją drogą the Punisher rządzi jeśli chodzi o filmy na podstawie komiksów ze stajni Marvela.