Dekalog zawsze będzie wielką serią. Doskonały i głęboki.

Po obejrzeniu plakat zaczął mi coś przypominać.

Małżeństwo mieszka w Warszawie, a Roman podczas powrotu żony z Zakopanego wybrał się rowerem do Gdyni Grabówka. Wiem, że PKS to nie był najszybszy środek transportu, ale bez przesady.

Cudowny film! Już dłuższy czas pozostaję pod jego urokiem. Piękne kreacje aktorskie Ewy Błaszczyk i Piotra Machalicy. Niezapomniane cytaty:

,,Hania: Miłość nie polega na sapaniu w łóżku przez 5 minut raz na tydzień.
Roman: Na tym też.
Hania: To biologia. Tak naprawdę miłość ulokowana jest w sercu, a nie między...

Nie pożądaj żony bliźniego swego. Ludzie są cyniczni, banda neandertalczyków, zwierząt jak to ktoś mi napisał na jednym forum pewnego filmu. Cynizm, egoizm, zaspokojenie własnych potrzeb, to dobrze? jak najbardziej, ale jeśli nie krzywdzisz przy tym innych. Jak można komuś powiedzieć Kocham Cię nie czując tego... Czy...

Piękne. Poruszające. Podoba mi się estetyka "Dekalogów".

Jeden z lepszych dekalogow, ciekawa opowiesc , dobre aktorstwo, dobrze sie oglada.Polecam!

Jak wiadomo większość bohaterów serii mieszka na jednym osiedlu, spora część z nich w jednym z bloków. Blok z kolei w którym mieszka małżeństwo Nyczów zamieszkuje też bohaterka III części cyklu - Ewa, była kochanka Janusza. W tym samym bloku mieszka też Magda z VI części obiekt westchnień młodego Lubaszenki. Czyżby...

Jak dla mnie: 9/10.

Można kogoś zabić. Nie tylko fizycznie spowodować jego śmierć, ale również psychicznie.
Wolę być bardzo ostrożny w tej kwestii, może jestem aż nazbyt ostrożny..

Część, jak każda z cyklu - bardzo dobra.

Nie wiem czy ktoś to zauważył czy tylko ja? Scena gdy Machalica stoi i patrzy w okno jest sceną z Białego, nie muszę chyba dodawać o scenie w której staruszka wyrzuca śmieci. I jeszcze ta dziewczyna, która nie mogła śpiewać ze względów zdrowotnych, czy to nie Weronika?

swietne w tej czesci byla ukazana psychika Machalicy. Ta spiewaczka, niby zwykla dziewczyna, normalnie odziana i az bylo czuc jak sie Machalica napalal...
Albo ta jazda na rowerze. Widzielismy jak meczyl, faceci wiedza jak wtedy uwiera... ta jazda na rowerze obrazowala bol, jego niemoc seksualna bardziej doslownie niz...

Moim zdaniem ten film to, tuż po Dekalogu IV i II, najbardziej poruszająca część serii Kieślowskiego. Najbardziej ujmująca jest chyba ostatnia scena (gdy bohaterowie rozmawiają przez telefon)

Najbardziej w tym filmie podobała mi się złożoność ludzkich relacji. Skłonił mnie do przemyśleń. Nie chcę usprawiedliwiać zdrady, ale nie potrafię ocenić postawy Hanki jednoznacznie. Film o tym, że jesteśmy ludźmi i mamy ludzkie słabości.

Trudne indywidualne decyzje. Brak szczerości wobec siebie lub drugiej osoby który często moze miec negatywne skutki tu finalnie jednak wzmacnia

być może za mało dokładnie ogladałam tą część Dekalogu, w każdym razie nie zauważyłam w której scenie występuje Artur Barciś, czy ktoś mniej roztrzepany mógłby mi pomóc?:)
film, jak każdy z tej niesamowitej serii, na liście lektur obowiązkowych - kolejne Dzieło przez duże "D".

"Niemłody już kardiochirurg dowiaduje się, że jest impotentem".
Jak to można się "dowiedzieć" (w domyśle; od lekarza), że jest się impotentem? :P
Facet po prostu dowiedział się, że jest bezpłodny. I to był jego dramat, to go podłamało + oczywiście zdrada małżonki.

Jak Roman dojechał na rowerze z Warszawy do Gdyni w tak krótkim czasie? No jestem pod wrażeniem!

Szczególnie urzeka ścieżka dźwiękowa do Dekalogu IX. Po prostu trzeba posłuchać........

bo przecież tak nazywa się dziewiątą cześć rewelacyjnego cyklu. I faktycznie - powstał kolejny wielki obraz, na pozór kochająego sie małżeństwa, ale żona zdradza...