Opinię polską już znamy, z niecierpliwością czekam jednak na hamerykańskie wyrocznie i ich oscarowe gale.
Co do mojego stosunku do miejsca w rankingu - wysoko, aczkolwiek zbyt nisko w porównaniu do choćby "Zielonej mili". Wątpię żeby Django wypadł z dwudziestki.
to samo mogę napisać o powrocie króla - jest za nisko w porównaniu z nietykalnymi i jako arcydzieło fantasy nigdy nie powinno wypaść poza top 5...
Oscara za film może dostać wszystko tylko nie operacja argo. Nigdy nie widziałem żeby taki gniot dostał choćby nominacje za najlepszy film. A ten glob to już w ogóle śmiech na sali....
Powrót króla ze niby ta patetyczna, efekciarska i banalna bajeczka miał być w top 5?
Tak, ale w top 5 patetycznych, efekciarskich i banalnych bajeczek. Zaraz po Drużynie pierścienia. : )
pasuje tam bardziej niż nietykalni. Poza tym to klasyk kina fantasy. Tak jak napisałeś patetyczny efekciarski i banalny jest TDK, jednak żaden fanboy tego nie przyzna.
nie przyzna bo to bzdura, bo Nolan w odróżnieniu od Jacksona stawia na fabułę a nie na efekty specjalne
To ze nietykalni nie zalogują na pierwsza 10 nie znaczy ze Powrót króla powinien się tam znajdować
Jaka tam bzdura. Sam nolan powiedział, że inspirował(albo wzorował już nie pamiętam) się trylogią LotR i tym co zrobił Jackson. Tutaj widać, że jeden ma drugiego za lepszego i lepszy jest Jackson z tymi swoimi(ha - ha) efektami specjalnymi....
Tarantino kręcąc Django inspirował sie na westernie z 66 roku pod tym samy tytułem. I co możne powiesz mi że Corbucci jest lepszym reżyserem od niego?