no po prostu odczekal 2 lata i tyle. dla niej to byla nawet nie minuta

a dlaczego on pojechal do domku i odczytal jej wiadomosc o swojej smierci?

Bo wyczuł tak jak widz, że to on zginął na tym placu czy co to było hehe. A tak poważnie, to w filmie było więcej takich sytuacji i nie należy w nich szukać logiki. Ale na szczęście wszystko jest tak pogmatwane, że ma się na to mało czasu.

Moja teoria jest taka: Alex zapytał wtedy brata jaki dzień jest dzisiaj i zorientował się,że jest to prawdopodobnie ten dzień i te Walentynki, o których kiedyś wspomniała mu Kate. Mówiła wtedy,że tego dnia umarł jej w ramionach człowiek i że spotkała się na placu z matką (podała nazwę miejsca).Przypuszczam,że tęskniąc za nią,czytał jeszcze czasem listy ,które od niej miał i przypomniał sobie o tym spotkaniu z matką w Walentynki na tym placu a do domu pojechał by przeczytać list jeszcze raz i się upewnić. Nie pokazano,że podszedł wtedy do skrzynki, ona sama przesunęła tę wajchę.Tuż przed tym Alex przeczytał list , który go interesował a potem , zapewne, z nadzieją sięgnął do skrzynki i zastał notatkę Kate informującą go że zginie jeśli tam się zjawi i żeby czekał 2 lata.Z ciekawości pojechał jednak i zobaczył ją na placu ale w obawie by przepowiednia się nie spełniła nie podszedł.Może być?

szkoda szkoda, film bylby rewelacyjny gdyby on idac w walentynki miastem zobaczyl Kate i tak zachwycony tym faktem wszedl bez zastanowienia na ulice i zginal. to wtedy bylby prawdziwy melodramat i wszyscy w kinie plakaliby jak dzieci. a tak pipeprzony amerykanski happyend. kurde dlaczego zawsze wszystko popsuja!!!!!!!

Ale przeciez to tylko remake koreańskieo hitu 'Il Mare' i ten również dobrze się kończy. To nie wina Amerykanów :D
Ale chyba tego ogladac nie będę, Amerykanie nie potrafią dobrze zrobić żadnego filmu, który jest remake'iem produkcji azjatyckiej.
PS. jak spojlerujecie to informujcie, może nie kazdy chce wiedziec jak się film kończy!!!!!!

Wszystko fajnie, tylko że "Il Mare" to włoski tytuł... ;)