Zaskakująco szybko minął mi ten film. Zastanawiam się czy nie przespałem może trochę drugiej połowy filmu :) Nie , to on po prostu ma idealne 1,5h.

Temat nam już znany , wielokrotnie powielany pod różnymi postaciami. Wszystko tak mocno podobne do siebie , zapakowane tylko w innym pudełku. Skuszony przez Rachel i Naomi obejrzałem ten film. Pierwsza połowa filmu dużo lepsza od drugiej. Akcja rozwija się wolno , powoli buduje się cała historia , lekko podekscytowany człowiek może się zastanawiać co dalej! No właśnie... dalszą część lepiej sobie wyśnić. Druga połowa filmu praktycznie tragiczna wszystko opowiedziane wyrywkowo , skrótowo , bez jakiegokolwiek napięcia. Czyżby problemem był brak licencji na zabijanie Bonda? Prawdopodobnie tak. Dużo lepiej się zapowiada niż się kończy ,a że to piąta woda po kisielu to nie będę chwalił tego filmu pod niebiosa ,bo tu nawet pomysł nie był oryginalny.Film do obejrzenia ,ale nie ma się czym zachwycać.

4/10