Piszę o "Tożsamości", ale nie jest to zapewne jedyny. Fabuła ta sama, tzn. facio ma jakieś
rozdwojenie jaźni, nie wie kim jest, a na końcu okazuje się, że jest zupełnie kimś innym. Z
tą różnicą, że "Tożsamość" była filmem akcji i to dobym, a z "Domu snów" wyszedł nieudany
horror. I jeszcze w "Domie..." ziomek widział tych, którzy nie istnieją. Generalnie film słaby,
więc dałam ma 3. Po trailerach w telewizji, w internecie i gdzie się tylko dało, spodziewałam
się czegoś lepszego.
powinno sie ciebie wysterylizowac. nie wiem, jak mozna byc tak bezmyslnym albo zlosliwym zeby napisac taki komentarz...
aha i dlatego spoilerujesz bez ostrzezenia, zeby kazdy dowiedzial sie wszystkiego nie z filmu, ale z twojego komentarza