Najgorszy pod każdym względem film jaki widziałem.Błędy w scenariuszu mnóstwo wpadek i pomyłek bardzo marna gra aktorska.Fabuła jest kompletnie nielogiczna nie wiadomo o co w tym chodzi.
przesadzasz, film doskonały nie jest, ale na pewno nie zasługuje na 1/10, trzeba być rozemocjonowanym dzieckiem, żeby dać mu taką ocenę. Może masz jakieś ubytki w głowie i dlatego nie rozumiałeś pewnych rzeczy - a przyczepienie się do gry aktorskiej jest już kompletnie bezpodstawne.
Ubytki to Ty masz mały człowieczku w wychowaniu.Podstawy elementarnej kultury świadczą o nas o tym jak się zachowujemy co mówimy i piszemy.Ty wykazałeś się kompletnym jej brakiem negując moje prawo do wyrażania własnej opini.Więc najpierw nadrób braki w wychowaniu a pózniej udzielaj się publicznie na forum.
Widzisz, dla mnie to Ty swoją całkowitą jazdą po czymkolwiek wykazałeś, że nie jesteś warty dobierania delikatnych słów. Jeśli kompletnie nie szanujesz pracy twórców, piszesz, że to najgorszy film jaki widziałeś, co na pewno prawdą nie jest (a jeśli jest to widziałeś naprawdę mało filmów i nie powinieneś się wypowiadać). Moje słowa były głównie determinowane przez danie oceny 1/10, co psuje i niszczy całą ideę oceniania filmów na filmwebie i sprowadza to do oceny zero-jedynkowej, co jest absolutną głupotą. Nie powiedziałem na ciebie ani jednego złego słowa jakbyś nie zauważył, użyłem stwierdzenia "TRZEBA BYĆ" i "masz MOŻE". A ty zamiast stwierdzić, że nie mam racji zacząłeś wyzywać mnie od "małych człowieczków" itd, przez co absolutnie upewniłeś mnie w mojej poprzedniej wypowiedzi. Nie negują twojego prawa do wyrażania opinii, po prostu wyrażam opinię na temat twoich zarzutów.
@bremo:
bardzo ladnie podsumowales tego trolla-zalozyciela tematu chcacego jednoczesnie uchodzic za osobe kulturalna i obytą :)
hm, obejrzałam kilka dni temu, film mnie raczej nie zachwycił,
jednak sama fabuła wydała mi się bardzo logiczna właśnie:)
Ja zaś uważam że film był świetny, gra aktorska dobra, fabuła bardzo ciekawa chociaż nie do końca oryginalna. Jak dla mnie warty obejrzenia.
Czytałam jakiś czas temu artykuł na onecie, w którym napisano, że reżyser pokłócił się z producentami, w efekcie producenci zmontowali film bez nadzoru reżysera, a całe aktorskie trio wraz z reżyserem wycofało się z promowania filmu
Zgadzam się z większoscią wypowiedzi na forum zakończenie da się przewidzieć od połowy filmu. Arcydzieło to to nie jest ale w nudny wieczór zajmie czas.
Sti - nie masz pojęcia o kinie...film naprawdę dobry, godny polecenia, świetna gra Daniela Craiga, scenariusz i reżyseria bdb. W swoim doczesnym życiu widziałem już setki o niebo gorszych filmów. Jak dla mnie 7/10
moi poprzednicy sa troche bardziej kulturalni naprzeciw mnie wiec wyswiadcze im przysluge i powiem ci ze debil jestes - tyle ze z elokwencja wypowiedzi.
Ty i Ci Twoi koledzy prosty człowieczku tworzycie razem bandę pseudo inteligentów którym się wydaje iż negując różniące sie od Waszych opinie na temat filmu wykreujecie się na megakrytyków filmowych.Każdy ma prawo do własnego zdania i własnej opinii nt.filmu i do publicznego afiszowania sie ze swoimi poglądami.Troche pokory człowieku.
Nie jestem megakrytykiem, wkurza mnie tylko jak ktos bluzga film ktory da sie obejrzec. A jesli chodzi o pokore - to nie mam jej za wiele...
Ja też do końca nie rozumiem zakończenia filmu. Will (Craig) wchodzi do domu i widzi, że napastnicy zabijają jego rodzinę w jego domu. Sam zaś zostaje postrzelony w brzuch, ale zanim to się stało jego żona Libby ostrzegała go, że nie może zostać w tym domu i ukazywała mu się zjawa w oknie prawdopodobnie właśnie Libby jeszcze przed podpaleniem domu. Gdzie tu logika?
Tomik_4 chyba niedokładnie oglądałeś film:) To, że Will rozmawia i widzi swoją żonę i dzieci to jedynie wymysł jego wyobraźni, i nikt poza nim tego nie potrafi. Sytuacja przedstawiona pod koniec filmu (zamordowanie pozostałych członków jego rodziny) to odtworzenie wydarzenia, które miało miejsce pięć lat temu. To tak pokrótce.
Ja wprawdzie filmu jeszcze nie oglądałam, ale zamierzam to zrobić. Nie wystawiałam też nigdy opinii na fw a to z prostej przyczyny: cokolwiek nie napiszę zawsze tu znajdzie się osoba, która ma inne zdanie i w związku z czym zechce mnie zjechać jak nie powiem kto konia. Najbardziej zaskakuje mnie to, że głównym założeniem film webu jest dyskusja i wymiana zdania na temat kinematografii a nie przekonywanie wszystkich do swojego spojrzenia na film. Ludzie, przecież nie każdy jest taki sam! Jeżeli jemu się nie podoba a wam tak to spoko, uszanujcie się na wzajem i nie obrzucajcie się błotem. Niemalże przy każdym filmie są tego typu dyskusje! Zastanówcie się nad sobą troszeczkę.
Dobrze powiedziane(napisane) Syllwisz .Chociaż jedna osoba rozumie o co mi chodzi.Dzięki za to.. Ja tez od dziś przestaję sie udzielać gdyż głową muru nie przebije.Tak jak piszesz filmweb ma być forum dyskusyjnym ale widać nie wszyscy rozumieją znaczenia powyższego słowa.No cóż takie mamy czasy i ani Ty ani ja tego nie zmienimy.Pozostaje nam chyba tylko dyskutować w najbliższym gronie zaufanych znajomych (priv). Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.
Słowa "Najgorszy pod każdym względem film jaki widziałem" mówią jaki z Ciebie znawca i jak bogatą masz bazę obejrzanych filmów. Zrób wszystkim przysługę i nie wypowiadaj się więcej.
Film świetny dla ludzi "z mózgiem". Po prostu trzeba zrozumieć o co chodzi w fabule. Scenariusz naprawdę świetny, przez 92 minuty oglądałem go z zaciekawieniem bez żadnych przejawów nudy. Polecam dla ludzi gustujących w filmach łączących gatunek horrorów (film od początku do końca trzyma napięcie) oraz filmów psychologicznych.
Film polecam z całego serca i pozdrawiam,
Czarek
Uważam ze niektórzy własnie zgrywają wielkich krytyków ktorych nic nie zachwyci. Zgadzam sie ze wszytskimi ze to naprawde nie zły film.. Mnie zaciekawił...oglądałam go z zaciekawieniem.. na koncu nawet wzruszył.. Uwazam ze warto go obejrzeć... i fabuła jest oczywista nie wiem jak mozna jej nie zrozumiec....własnie ludzie którzy maja z tym problem zgrywaja tutaj wielkich krytyków( zalozyciel tematu)... Dorosnij!
Tragedią jest Twoja ocena... powiedz szczerze... naprawdę tak myślisz czy robisz podpie.dółkę aby wzburzyć lud? Myślę ,że jednak to drugie bo nie wierzę ,że można tak skrajnie, negatywnie patrzeć na ten obraz.