zgadzam się, mogli do końca nie zdradzać o co chodzi

[MOŻLIWE SPOILERY] Do momentu wyjaśnień w zakładzie psychiatrycznym, byłem niesamowicie wciągnięty. Liczyłem na przyzwoity thriller i myślałem, że go dostanę. No ale wtedy bańka mydlana pękła ;] Sami twórcy filmu chyba pogubili się w tym co robią. Znikąd pojawiają się fakty... i ogólnie człowiek ma wrażenie, że ogląda mieszankę kilku innych, dość popularnych filmów. Główny motyw trochę może się opierać na Szóstym Zmyśle, a to wszystko z domieszką innych filmów. Krótka scena jak jego córki stoją w dali, w korytarzu... czy tylko mi się skojarzyło Lśnienie? Jak już wspomniałem ten film to jedna, wielka mieszanka schematów, którą można porównać do zmieszania kilku alkoholi... a jak się zmiesza kilka trunków to wiadomo co się dalej dzieję.

4/10, czyli 'ujdzie'. Bo ujdzie... da się go bez problemu obejrzeć do końca, jednak już po tygodniu nawet się tego filmu nie będzie pamiętać. Gra aktorska średnia, muzyka nawet się nie rzuca w uszy (coś tam w ogóle w filmie leciało w tle?).

Zwiastun był bardziej interesujący w sumie niż cały film . Spodziewałam się czegoś więcej ;) mówili , że przebija "innych" ale a skąd!
Inni trzymają w napięciu do końca zaskakują i wzruszają a Dom snów to taki thriller , który wydaję się trochę zaskakujący , ale gdy tylko domyślimy się o co w nim Kaman to już tylko czekamy jak zakończy się ? i co powiedzą.
Niestety zawiodłam się spodziewałam się ... czegoś bardziej wciągającego , a ten film tak szybko się zaczął , że nie zauważyłam kiedy się rozwiązał i bum! powinien być jakiś wstęp długi.. nawiązujący do tej całej historii , przeżyć rodziny. Sąsiadów którzy mieszkali obok... trochę takich pierdołów uratowało by ten film.