Popieram, obejrzałem ten film ze względu na to że Film Web go polecał, więc myślałem że wybieram naprawdę dobre kino. A tu taka kaszana. Szkoda gadać.

Radzę zastanowić się nad pojęciem parodii. Ten film nią nie jest :) Znajomość podstawowych pojęć nie zawadzi.

A że jesteście widzami ze zbyt małą otwartością na nowości i coś świeżego to nie problem filmwebu tylko wasz :)

Zatem proszę mnie oświecić czym "parodia" jest? Proszę się także nie wymigiwać odsyłaniem mnie do słownika języka polskiego bądź google

Chciałbym dać 'like' ale nie można:)

Jestem równie zszokowany, że Filmweb poleca ten film :/ Kompletnie zawiodłem się na tym filmie, miał być zaskakujący i świeży, słabe potwory i w ogóle ogólna kaszana, jedyne co mnie zaskoczyło to samiuteńka końcówka.

Jak najbardziej jak w temacie. Nie jest to ani Martwe zło, ani tym bardziej Cube, a raczej Cube: Zero. Bo on też był beznadziejny. Ja się skusiłem zwiastunem filmu, w którym zobaczyłem jak koleś przez lustro widził kobietę i pomyślałem, że będzie coś o równoległych wymiarach w których bohaterowie oglądli by siebie samych, jak np ginie jedno z nich. Rzeczywistość jednak okazała się prozaiczna, a sam bóg przedwieczny rodem z Ziemiomorza okazał się tandedą i nijak nie zwróciło to czasu który poświeciłem na oczekiwanie jego przyjścia:))

Właśnie z podobną nadzieją zacząłem go oglądać (tym bardziej że także ceniony kanał na YT go polecał), wiadomo co się okazało

Myślę dokładnie to samo co Ty. Na filmie prawie usnęłam, chciałam dać 1 ale końcówka a właściwie te wszystkie potwory w tych pomieszczeniach spowodował0o, ze dałam 3/10, ciekawy pomysł :D

Filmweb poleca ten film, ponieważ jest znakomity. Widać nie potrafisz się pogodzić z faktem, że Twórcy zakpili sobie z ciebie. Gdyby przeczytali twój komentarz, pewnie spadli by z krzeseł ze śmiechu.

Jak dla mnie nie ma tu co polecać. Żałuję że w ogóle obejrzałem ten badziew. Zmyliła mnie w miare wysoka ocena (6/10) oraz dobra obsada. No i właśnie co robiła w tym filmie Sigourney Weaver ?? Naprawde smutne że dzisiaj Hollywood wydaję kasę na takie produkcje...

Co Ci się w tym filmie nie podobało? Może rozwiniesz myśl? Bo moje zdanie jest zgoła zupełnie odmienne od Twojego.

Interesuje mnie co w takim razie Tobie (Panu) się w nim podobało?

Po pierwsze Whedon i Goddard zakpili sobie z nas, widzów. Zaczęli film, jak wiele innych horrorów. Wysłali pięcioro kumpli do lasu, gdzie stoi domek letni kuzyna (rzekomo) jednego z nich, by urządzić sobie weekendową imprezę w małym towarzystwie. Podobnie jak w setkach innych horrorów, spotykają starego gbura, który ich ostrzega i oczywiście, jak zawsze, olewają go (zgodnie z mottem na jednym z plakatów), następnie "Gdy coś was ściga - rozdzielcie się", czyli kolejne zdanie z plakatu: gdy Curt postanawia, że będą trzymać się razem, ekipa odurza go gazem i ten zmienia zdanie, by zasada horrorów została zachowana. I wtedy się zaczyna: gbur okazuje się być podstawionym członkiem ekipy. Co robi ekipa? Robi horror. Dla kogo? Dla Nas! Bogowie to my, widzowie, a ekipa dwoi się i troi, by zadowolić fanów, którzy łakną krwi. Bo po co idzie się do kina na Piłę? By sobie popatrzeć na hektolitry czerwonej mazi i kilku okaleczonych bohaterów. Ekipa robi film dla Ciebie, a ty się wkurzasz, bo to nie tak miało być! Scenariusz właśnie szlag trafił, bo postacie nie chcą umierać, tak jak powinni! Burzysz się więc, jak owi Przedwieczni, bo ta banda durniów na czele z Goddardem i Whedonem nie zaspokoiła Twoich oczekiwań. To wszystko jest tak widoczne i przejaskrawione, że aż można napisać, że to pastisz. I to najlepszy w historii.
Po drugie: dziesiątki o ile nie setki nawiązań do innych filmów grozy: Cube (mnóstwo sześcianów pełnych pułapek), Nieznajomi (mordercy w maskach), To (Klauni), wszystkie filmy o Zombie, wampirach, wilkołakach, Labirynt Fauna etc, itd, itp. Oczywista oczywistość. Ogólnie, to można by o tym filmie pisać eseje.

Właśnie dlatego tak mi się Dom podobał. I możemy być na Ty. Tytuł Pan sprawia, że czuję się przez to strasznie staro...

Zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Film jak dla mnie był świetny, a sam pomysł (nawiązanie do innych horrorów itp) genialny. Ci którzy uważają go za 'gniot' czy 'dno' po prostu musieli nie zrozumieć o co w tej produkcji chodziło i tyle..

Touché...

dziwne jest to, że na IMDB film ma ocenę powyżej 7, a tutaj nie dobija nawet do 6... sam film jest według mnie genialny, robienie parodii horroru na poważnie jest świetnym pomysłem, ale jak widać nie trafia to do wszystkich. zdecydowanie lepiej robić filmy tego typu niż kolejne "straszne filmy". a "krzyk" też jest doskonałą parodią horrorów robioną "na serio"

Masz wiele racji w tym co piszesz, choć mi osobiście film się nie podobał. Na "dom.." trzeba z pewnością patrzeć z przymrużonym okiem ale to nie oznacza, że równocześnie nie można wymagać od niego czegoś więcej. Osobiście wolę trochę ambitniejsze kino ale do horrorów mam od czasu do czasu słabość ;-) Lubię jak horror ma to "coś" co buduje we mnie widzu, napięcie i narastający strach, który z jednej strony chce nacisnąć stop i wyłączyć film, a z drugiej nie może się oderwać od ekranu, niestety "dom.." jak dla mnie tej cechy nie posiada. Przez większość filmu na ustach miałam pobłażliwy uśmiech... Robienie pastiszu to w kinie już żadna nowość i przejaw geniuszu i mimo, iż twórcom tego filmu fajnie wyszły nawiązania do innych horrorów, wątki humorystyczne i trzymanie się "złotych zasad" klasycznego horroru to wciąż za mało żeby powiedzieć o tym filmie: bardzo dobry, ponieważ to już wszystko było!
P.S.Twoje porównanie widzów do bogów jest trafną uwagą, chylę czoła za takie ciekawe spojrzenie.

No i proszę: wreszcie jakaś negatywna wypowiedź na poziomie. Uczcie cię domorośli krytycy, bo żeby krytykować, trzeba to potrafić. Pewnie, że nie ma filmu, który podoba się wszystkim, nawet jeśli to domniemane arcydzieło. Rzecz w tym, że by wyrażać swe zastrzeżenia, należałoby posiadać umiejętność wyrażenia swoich myśli w przyzwoity sposób. Przykład powyżej.

Może i były fajne, miłe, ciekawe nawiązania. NIe ma co do tego wątpliwości. I naprawdę ciekawie siezapowiadał, ale...no włąśnie jedno ale...brakowało po prostu napięcia. Nie uratuje tego filmu nawiązanie do klasyki gatunku. Wszystko gdzieś ugrzązło i jakoś nie poszlo dalej. No a ręka przedwiecznego skojarzyła mi się z komputerową animacją smoka w Wiedźminie. Tak jakby na odchodnego chcieli szybko zakończyć całą historię:))

Nie podobało mi sie wszytsko! A Tobie widze podobało się to że twórcy sobie z Ciebie zakpili... Skoro tak lubisz.... Pozdrawiam

Dokładnie. Uwielbiam. To przywraca moją wiarę w inteligentnego twórcę filmów grozy. Coraz trudniej o takiego.

Z ostatnim zdaniem sie zgadzam. Nie ma dzisiaj dobrych filmów grozy... Cały czas wyczekuję takiego dlatego nie waham się oglądać każdej propdkcji. Jednak zawiodłem się po raz kolejny, zwłaszcza że zamiast horroru obejrzałem kiepską komedie.

Użyłbym słowa: "pastisz".

Dziś poświęcając swój mało cenny ostatnio czas obejrzałem go raz drugi... szukając zachwytów o jakich inni pisali na forum. Nie odnalazłem niczego takiego po raz kolejny, może nie do końca twórcy ze mnie zakpili co wydawca polski.
Reklama robi swoje, jest zupełnie inna niż to co widzę w filmie. Nadal uważam go za dno i zdania raczej nie zmienię. Z wyłączonym myśleniem także jak widzę niektóre sceny... film jest denny

Albo cytat z plakatu "Arcydzieło, które przenosi gatunek na kolejny poziom". Spodziewałam się czegoś naprawdę fajnego. A tak zmarnowałam 1,5 godz.

Szkoda że chodziło o poziom niżej =(
Przemilczę "Arcydzieło"

Dokładnie.

Witam. Dobre pytanie zadałeś - odpowiedź jest jedna - redakcja Filmwebu na 100% bierze kase za przyznawanie takim gniotom znaczka "filmweb poleca". Natomiast filmy wybitne go nie otrzymują. Pozwala to dystrybutorom kinowych gniotów zarobić sporo kasy na frekwencji ludzi kompletnie bezmyślnych, zafascynowanych błyszczącą tandetą , oceniających "to coś" na 7/10 a nawet i wyżej. Normalnie prawie nikt by pewnie na ten film do kina nie poszedł. Potwierdzeniem mojego twierdzenia jest przyznanie tego znaczka podobnej znakomitości kinowej jak "Piranha 3D". Po prostu żenada......

Przeczytałem zbyt dużo zbyt długich i zbyt pozytywnych recenzji tego filmu, by uwierzyć na słowo kilku popisującym się tutaj "cwaniactwem" bucom, że film jest niby kiepski, argumentując to w dodatku tak górnolotnymi hasłami jak "kaszana", "tandeta", i "potwory".... Obejrzałem film praktycznie znając większość fabuły, i w sumie może nie jest to rzeczywiście "Arcydzieło, które etc..." ale podobał mi się, co w sumie jest o tyle niecodzienne, że nie lubię horrorów. Tak czy inaczej, daje mu solidne 6 + 1 na złość bucowatym snobom bredzących cały czas o "wybitnych filmach", którym nic nie dorasta do pięt. Zawsze mam wrażenie, że ci ludzie boją się wystawić filmowi zbyt wysoką ocenę w obawie przed żartami podobnych sobie kolegów, że "tak wysoko ocenili takie dno", itp.... Kino nie jest tylko dla koneserów, nie jest też jedynie rozrywką bezmyślnych mas. Nie zawłaszczajcie go sobie, ustalając jedyne słuszne kryteria oceniania. Dajcie się przenieść filmowi na drugą stronę ekranu, a nie dopasowywujcie go do swoich oczekiwań... Jejku, tacy ludzie strasznie mnie smucą, bo w życiu muszą chyba ciągle narzekać....? Pozdro :)

amen ;)

Kolejny idealny przykład, nie wiem czy nie bardziej dołujący niż "Dom w głębi lasu". Dziękuję za niego

Widzę że zbyt od tematu się odbiega...
Czy uważacie że film jest aż tak wybitny ażeby przyklejać mu znaczek Filmweb Poleca??

Ja z kolei uważam że interpretowanie tego filmu tak jak to napisał Robert_Sawyer jest to trochę nadinterpretacja.
Myślę że twórcy chcieli w oryginalny sposób pokazać skąd się brały wszystkie horrory,dlaczego ludzie w horrorach zawsze tak głupio się zachowują,a potem zrobili twista że ci ludzie,którzy powodowali że wszystkie horrory miały miejsce robili to .....by oddać cześć starożytnym bogom którzy pod koniec spowodowali koniec świata,gdyż nie dostali odpowiedniej liczby ofiar złożonych z nastolatków.
Mówicie że w pierwszych sekundach zdradzona jest tajemnica tego filmu,ale mi do głowy by nie przyszłoby to podczas seansu,mało tego w trakcie w ogóle nie przyszło mi do głowy że film wg. Was jest parodią,komedią,pastiszem O_o .
Jeszcze raz to jest HORROR.
Pozdrawiam !

Myślę, że jest to jeden z tych filmów, które na to zasłużyły. Lepszy niż, 'Spadkobiercy' w swoim gatunku, zdecydowanie lepszy od 'Piranii 3D'. Tym razem Filmweb dał radę.

To, że nie trawisz lub nie rozumiesz pewnej konwencji nie oznacza, że film był zły, a redakcja portalu dostała kasę od dystrybutora za jego wypromowanie...

Spodziewałem się dobrego horroru to co zobaczyłem przeszło największe oczekiwania.Totalne nieporozumienie.Nie wierzyłem że to oglądam.W tym filmie brakowało jeszcze myszki miki i psa pluto....

Ten koleś jarający trawę powinien mieć psa i wtedy można byłoby zatytułować ten film "Scoobie doo" ;)

Hahahaha i to jest najlepszy komentarz do tego filmu, naprawdę się uśmiałam!

Haha:)) Rzeczywiście powinien być protoplastą Kudłatego:)) I nawet by to pasowało do kolejnego odcinka Scoobie doo Hanny Barbery, albo bodajże trzeciej części filmu:)) hahahahahaha:)))))