Dom w głębi lasu
The Cabin in the Woods
2011
powrót do forum filmu Dom w głębi lasu 
Naczytałem się wiele pozytywnych recenzji, wpisów i napaliłem się na ten film, a cholernie rozczarowałem się. Wcale nie jest oryginalny, ani nie jest "horrorem XXI wieku", jak to pisano czasem. Nawet nie jest dobry...fabuła początkowo ciekawa nawet, sam początek też niczego sobie, ale druga połowa to takie kasztan, że szkoda pisać. Cieszę się, że nie zmarnowałem 15 złoty na bilet do kina, bo początkowo planowałem się wybrać jak wchodziło do kin, ale jakoś nie poszedłem - i bardzo dobrze. Film przesadzony, przekombinowany, a jeśli fabuła nie zawierała by wątku pradawnych bogów, rytuałów, czy innych z dupy wziętych pomysłów to może byłaby OK. Na plus jakieś pierwsze 20 minut i nawiązania do kultowych horrorów.
P.S - wersję TV4 czyta Łukomski i tłumaczenie zawiera sporo bluzgów i jest ostre jak za czasów VHS. Szkoda, że przy takim gównie dali tak fajne tłumaczenie, a nie przy jakimś konkretnym filmie.
Gdyby nie zawierała by wątku" pradawnych bogów, rytuałów, czy innych z dupy wziętych pomysłów". To wtedy, był by to kompletnie bezsensowny film.
http://film.org.pl/a/analiza/dom-w-glebi-lasu-jako-przyklad-kina-progresywnego-5 7933/
Jest to film dla tych co znają doskonale horrory z lat 70-90 tych i nie są ich fanatykami. Początek to (oprócz wątku laboratorium) totalna klisza, na którą obecnie już rzygam, takie nawiązanie akcji które ma objaśnić jak bohaterowie dostali się pod topór szaleńca. Następnie typowe umieranie bohaterów, oczywiście po kolei tak by każda ofiara się albo trochę pomęczyła, albo zginęła w przeciągu 10 sekundowej sceny. (po latach zaczęło mnie zastanawiać dlaczego żaden z tych psychopatycznych morderców nigdy nie gwałci żadnej ze swoich ofiar, czyżby ćwiartowanie jeszcze żywej ofiary było mniej brutalne niż brutalny gwałt?).
Dopiero potem film nabiera charakteru, gdy w poważny sposób naśmiewa się z poprzedników i schematów (i je łamie). Piątek trzynastego doczekał się 10 części, Koszmar z ulicy Wiązów 7 części (licząc wszystko, jest tego więcej). Schematyczność jest straszna, co nie przeszkadza wyraźnie widzom, w tym pastiszu doskonale jest to wpuklone i wyśmiane, a wątek z bogami ma uzasadniać po co są te wszystkie schematyczne horrory. Sam w sobie film nie jest specjalnie genialny i jako horror wypada bardzo słabo, ale jako parodia jest genialny (w ostatniej dekadzie ,wszystkie gatunkowe parodie są beznadziejne, kręcone dla idiotów, nie wyśmiewają, tylko pakują postacie i schematy do jednego wora i robią z tego sieczkę doprawiając to toną prymitywnego humoru komediowego)
Miała być parodia, ale obecnie jak już pisałem, są to głupkowate filmy typu http://www.filmweb.pl/film/Stan+Helsing-2009-483228, lub http://www.filmweb.pl/film/Spro%C5%9Bny+film-2011-477521bardziej żałosne niż śmieszne. Prawdziwe parodie to np http://www.filmweb.pl/film/Dracula+-+wampiry+bez+z%C4%99b%C3%B3w-1995-646 lub np http://www.filmweb.pl/film/Por%C4%85bani-2010-530650
To akurat jest Pastisz http://pl.wikipedia.org/wiki/Pastisz_%28stylistyka%29, ale takiego gatunku nie ma na fw więc dali łatkę horror (powinien być pastisz horroru)