Doskonale wiedziałem co to będzie za film i odpowiednio się na to przygotowałem. I szczerze
mówiąc... mocno się zawiodłem. Tak, zauważyłem mnóstwo nawiązań do horrorów i to
oceniam na plus... i nic poza tym. Pomysł z "wyjaśnieniem" całego horrorowego procesu
wydaje mi się jeszcze bardziej idiotyczny, niż schematy z których się nabija. Jakaś tajna
organizacja kręci krwawe reality show z prawdziwymi potworami dla jakiś starożytnych
bogów, żeby zapobiec Apokalipsie- dla mnie brzmi to po prostu głupio i wcale jakoś nie zmienił
mojego postrzegania na horrory (jak to wielu twierdzi). Film jest do tego strasznie nudny i
męczący. Pierwsza połowa filmu rzeczywiście przypomina oklepany horror klasy B, ale
raczej nie tak jak by twórcy tego chcieli. Jest strasznie nudno, nawiązania do klasyków są (i
co z tego!?), bohaterowie są strasznie irytujący, a żarty w większości kiepskie. W pierwszej
połowie lekki uśmiech wywołał trochę wizyta w stacji benzynowej, bohaterowie natykający
się na mroczne artefakty w domku, oraz obstawianie "co się zaraz zdarzy". Druga połowa
nabiera już jakiegoś tempa. Motyw z "zombiakami wieśniakami psychopatami" (czy jakoś tak)
szybko przeistoczył się w przeciętny i nudny slasher- wiem, że to miał być taki typowy
slasher, ale jakoś ten żart do mnie nie trafił. Końcówka szczerze mówiąc jest akurat
najfajniejszym (a właściwie jedynym) momentem w całym filmie. Ta dziwna kolejka z parodiami
wszystkich klasycznych horrorowych potworów, mutantów, zombie i duchów wywołała u
mnie miłą nostalgię, podobnie jak moment kiedy te wszystkie maszkary zostały uwolnione.
Później jednak dochodzimy do finału, który "wszystko wyjaśnia". Po tych wyjaśnieniach
zamiast wielkiego WOW zrobiłem zwykłe WTF. Nie rozumiem, czy to w ogóle miało być
śmieszne, czy nie. Jest po prostu nudne i głupie. Wiem jak wielu fanów horroru uwielbia ten
film. Kocham horrory jednak jakoś kompletnie ten film do mnie nie przemówił. Samą ambicję
filmu, oraz scenę z potworkami oceniam na plus, za to cała reszta kompletnie mnie zawiodła.
Fabuła jest durna i bezsensu, bohaterowie nijacy, żarty w większości nieśmieszne, a film
przez dłuższy czas nudzi. Wielu nazywa to zaskoczeniem roku, a ja rozczarowaniem roku.
To tylko moja własna opinia, i nie musicie się z nią zgadzać.