wiadomo, nie oczekuj od prostaczków za wiele

horror. no film nie jest jakoś bardzo przerażający, ale spodobała mi się fabuła. 'zróbmy reality show dla złych bogów' xD coś nowego, ciekawego. i można się uśmiać
[SPOILER] ʎpuıʍ z ɐzpoɥɔʎʍ ıʞɹoʍʇod ʎpb [/SPOILER]

Właśnie zauważyłem, że wielu tych wspaniałych recenzentów ma chyba klapki na oczach. Na wszystko patrzą liniowo, jednowymiarowo, tak, jaki umysł mają. Film ma wiele smaczków. I wyłapanie wszystkiego jest trudne przy pierwszym obejrzeniu. Niby horror klasy B, ale to widać i jest zbyt oczywiste, akcja sztampowa i człowiek zadaje sobie mówi: "przecież ja to już tyle razy widziałem i wiem jak się skończy, zawsze, będą robić dokładnie to czego nie powinni i ... nuda". Jednak cierpliwość popłaca. Odniesienia do filmu (z Evil Dead czerpią garściami, ogólnie z filmów o wilkołakach, duchach i tzw. urban legends) i do literatury (Barker i jego Hellraiser, a gdzieś w cieniu tego wszystkiego można doszukać się nawet Lovecrafta). Rozmowy w centrum dowodzenia, obnażenie głupoty młodego pokolenia (trochę też niedocenianego, które swoje musi się nauczyć), krwawa żądza pieniądza, masowa kultura dla debili (nawiązanie do reality show - strasznie mnie rozwaliła scena jak już bohaterom zaczyna włączać się czerwone światełko i zaczynają bardzo racjonalnie myśleć, a obsługa w centru ma na to odpowiedź :) ), chęć utrzymanie status quo starszych, no i na deser podsumowanie: " a może czas dać szansę innej rasie" skoro nasz jest taka popaprana. Jest tego trochę. Oczywiście każdy bohater jakiegokolwiek horroru powinien pamiętać prawa Murphiego, że jeśli jest coś co się może popsuć, to na pewno się tak stanie :D
Film dla ludzi, którzy potrafią zachować dystans.

Seria Evil Dead to komedio horrory i wiadomo czego się można spodziewać. O tym filmie wszędzie piszą że to horror, więc pewnie taki był zamiar twórców i na horror się nastawiłem. Nie mam pojęcia jak go ocenić. Jako horror to bym dał 1/10, komedio horror 6 moze 7.

Evil Dead 2 i Armia Ciemności to komedio-horrory. Pierwsza część to horror.

podażając za Twoją logiką, gdyby ktoś sklasyfikował ten film jako animację, oczekiwałbyś smerfów; xxx - dałbyś 1 za mało (!) scen seksu:/ A ja myślałam, że to kategorie sie przypisuje do filmu, a nie w druga stronę...

Bardzo mi przykro że tak pani myślała.