u mnie na seansie nikt głośno nie narzekał ani nie buczał. salwy śmiechu w momentach do tego przeznaczonych. film jak to nowy horror, nic szałowego ale wg mnie wcale nie najgorszy.

Konfabulujesz i wymyślasz historyjki. Jak ktoś nie lubi tego gatunku to niech nie idzie do kina zamiast narzekać że pogoda nie taka, że fotele niewygodne i szuka wytłumaczeń swojego strachu. Jak nie masz nerwów to nie ogladaj horrorów.
Są setki odmózdźonych, bezsensownych horrorów Dom w głębi lasu napewno się do nich nie zalicza. Jest zrealizowany zgodnie ze sztuką. Poszedłem do kina z mieszanymi uczuciami bo wcześniej naczytałem się komentarzy ludzi którzy nigdy niepowinni ogladać horrorów bo mają słabe nerwy a film okazał się całkiem dobry.

hmm mam nerwy do oglądania horrorów, nie mam nerwów do słabych filmów, którymi wszyscy się zachwycają z niewiadomych mi przyczyn. Mi się film nie podobał, Tobie się spodobał to ok , ale bez osobistych wrzutów o kłamstwa i wymyślanie historyjek proszę;]

Może trafiłaś na jakiś seans dla zrzędliwych, bo ja wychodząc z sali kinowej słyszałam same dobre opinie.
Wydaje mi się, że spora część osób, która krytykuje ten film po prostu nie załapała o co w nim chodzi, jaka jest konwencja. Ewentualnie tak długo byli karmieni szablonową filmową papką, że teraz na cokolwiek odstającego od schematu reagują krzykiem i krytyką.
Oczywiście rozumiem, że komuś taki rodzaj filmu może nie podchodzić, ale większość zarzutów pod jego adresem zupełnie nie ma sensu.