Jak dla mnie film rewelacyjny, mimo iż gra aktorów specjalnie mnie nie urzekła, sam pomysł i wspaniała scenografia robią na mnie ogromne wrażenie. Widok końcowego spalenia całego domu był jak dla mnie imponujący i zdecydowanie od wczoraj jest jednym z moich ulubionych momentów filmowych.
Rewelacyjny!!! z której strony?? jaka scenografia?? w sumie to tylko woskowy dom był jakimś wyzwaniem a reszta to po prostu zwykłe domki. BEZNADZIEJNY!!!! beznadziejna fabuła, przewidywalny w 100%, niesamowita głupota postaci I o co w ogóle chodzi z tą Paris Hilton dyma się tylko z jakimś kolesiem przez cały film żeby potem zginąć. dał bym 2/10 ale dam 3 bo to chyba jedyny z beznadziejnych filmów gdzie bohater zamiast cały czas uciekać bije się z tym rzekomo ,,strasznym mordercą" który dostaje od niego baty i z braciszkiem mu nie daje rady.
Ja do koszmarnych filmów zaliczyłabym np. Silent Hill, Nocny pociąg z mięsem czy każdy polski chłam wychodzący, co kilka miesięcy. Ale na pewno nie to. Oryginalna fabuła, zachowania bohaterów, fakt bardzo przewidywalne, zwłaszcza, gdy chodzili tyłem po nieznanym terenie. Ale ogółem źle nie było. 7 mogłabym dać spokojnie.
Nocny pociąg z mięsem wiało cholerną nudą. Najpierw ludek próbował wyjaśnić pewną zagadkę, potem coś tam coś tam (nie pamiętam), później chciał dopaść na własną rękę tego rzeźnika z metra. Zajebał go i stał się tą samą osobą, która przez cały film zabijała ludzi jakimś tłuczkiem do mięsa... Dno nie film. A dom woskowych nawet coś ciekawego w nim było. Nawet nie zanurzał mnie jak oglądałem go na TVN-ie ;p.
sorki źle przeczytałem ;) ale z tego co wiem to polski to jest na razie tylko jeden horror (mówię o mniej więcej od 1990 do 2009 bo starsze to chyba jakieś są)
No, ale mowa była o beznadziejności tego filmu, więc wymieniłam wszystko, co z beznadziejnością mi się skojarzyło ;) Fakt, że to po polskiej twórczości z horrorami miało niewiele wspólnego, ale reszta nie odbiegała od tematu ;p
fabuła jest właśnie bardzo dobra wg mnie ;) Bo sorry, ale takiego motywu w horrorach jeszcze nie było, no chyba, że ja nie znam, ale wg mnie super ;) Gra aktorska... hmmm nie było źle Jak chcecie zobaczyć złą grę aktorską to obejrzyjcie sobie "Nine dead" ;D
Film jest fajny paradoksalnie dlatego że jest idiotyczny do granic
możliwości. Miał byc horrorem - jest komedią z elementami horroru. Wyszło
im cos innego ale wyszło im to całkiem nieźle. Wszystko zależy od tego
czego sie od filmu oczekuje... Po obsadzie i po opisie filmu wywnioskowałem
że to nie może być dobry horror, tylko własnie lekki filmik z elementem
horroru. I się nie zawiodłem. Swietnie sie bawiłem śmiejąc się z głupoty
bohaterów i zgadując jak będzie sie rozwijać fabuła... Większość filmu
zgadłem na długo przed jego zakończeniem. Ale to było nawet fajne.
Wymyśliłem sobie teorie na temat fabuły i czekałem czy udało mi się to
dobrze przewidzieć. Całkiem dobra rozrywka :P Bo jak pisałem nie mógł byc
to ambitny film grozy więc niczego takiego sie nie spodziewałem. Ocena:
6/10
Złe oceny filmu pewnie sa spowodowane tym ze ludzie oczekiwali prawdziwego
horroru chociarz szczerze mówiąc nie mam pojęcia na podstawie czego można
było oczekiwac że to bedzie dobry film grozy...
Jak Silent Hill byl koszmarnym filmem wedlug ciebie to ten jest koszmarnym razy 100
film nie byl zly. podobala mi sie nawet gra tej glownej aktorki (nie pamietam imienia)
tylko jedna rzecz troche nie pasowala, mianowicie parysia ;p ale jakos da sie to przezyc
Tylko tyle, że od Silent Hill powinno się wymagać trochę więcej, chociażby ze względu na fabułę. I z tych dwóch naprawdę wolę już tą komedyjkę, może niezbyt wyszukana, ale zawsze.
zgadzam sie choc silent hill mial klimat tu go nie ma,jednak biorac pod uwage iz jest to remake Gabinetu figur woskowych z 53 r woec moim zdaniem powinni sie bardziej postarac jednak mysleli ze jak obsadza paris to juz bedzie hit moim zdaniem byl to wielki blad
Silent Hill miał jako tako klimat,który trzymał w napięciu.Tu mamy durny horror dla amerykańskich nastolatków,z fabułą absurdalną do granic możliwości,aktorstwem na poziomie Klanu i ogromną przewidywalnością co się stanie. 4/10 tylko dlatego,że zdarzają się naprawdę gorsze.
6/10 więcej się nie należy ,z tego względu że film był do bólu przewidujący i ta sztuczna gra aktorska paris ....
A mi się podobał, fakt, że przez paris dużo stracił, ale i tak u mnie jest na 10, m.in. ze względu na oryginalność i grę Elishy Cuthubert i Chada Michaela Murraya
Paris nie grała wcale tak źle.
Mialam niezlego stracha ogladajac ten film. Dobry jest. Dom z wosku robi wrazenie. ;) Gra aktorska dobra,kilka ciekawych momentow .
7/10