Właśnie wróciłam z kina i wynudziłam się jak nigdy.Przez pierwszą godziną nie działo sie kompletnie nic a cała reszta nie warta komentarza.Reżyser wymyślił sobie chyba opcję że rola Paris Hilton przyciągnie tłumy do kina ale nie ukrywajmy, daremna z niej aktorka