Dom woskowych ciał

House of Wax
2005
5,4 72 tys. ocen
5,4 10 1 71621
4,8 13 krytyków
Dom woskowych ciał
powrót do forum filmu Dom woskowych ciał

Nawet dobry

ocenił(a) film na 7

ale kilka wad miał np. Trochę przewidywalna fabuła i sztuczna gra Paris Hilton. Ale film ogólnie nie był nudny. Ale jedna rzecz mnie zastanawia, zawsze jak jest film o grupce młodych ludzi w to w nich znajduje się jeden głupek? A film ogólnie 7/10.

ocenił(a) film na 7
BDZ64

wszyscy sie czepiaja aktorstwa Paris bo jest Paris Hilton....i tylko dlatego...dla mnie jej aktorstwo nie odbiegało od reszty aktorów

BDZ64

Masz rację, fabuła dość przewidywalna np. wiedziałem, że nie odbierze telefonu , ogólnie dobry.

ocenił(a) film na 7
BDZ64

przewidywalny to mało powiedziane ;)

ten film jest w 100% i od pierwszych sekund oczywisty i absolutnie standardowy. czyli jak coś się dzieje złego to się idzie to sprawdzić ;)albo to że mają 2auta. maleńki sedanik się psuje, więc nie można go podczepić do drugiego (ogromnej ciężarówki... no prawie ciężarówki :P ). Lepiej z dziwnym człowiekiem gdzieś jeździć po lesie :P

ale co tam wyszukiwanie głupot - cały film taki jest. No i też od początku wiadomo kto jest ten "dobry" i przeżyje a kto nie.

Film ma minusów od groma ale.... przyjemnie się go ogląda. Zawsze jak leci w TV to bardzo chętnie go oglądam. Bo jest.... No kurcze nie wiem.... fajny w odbiorze. Można się trochę przestraszyć ale nie ma elementów wymiotnych (jak w "nowoczesnych" horrorach), Nie czytałam recenzji z gry Paris ale mi ona wcale nie przeszkadzała- aż zdziwiłam się że naprawdę dobrze jej poszło. Chociaż.... no cóż... zParis to Paris i zawsze można się pośmiać :)

Mi się wydaje że ten horror to takie oczko puszczone w stronę dawnych horrorów.

Nie jest to kino wielce ambitne czy artystyczne. Ale swoją funkcję rozrywkową spełnia doskonale. Z czystym sumieniem mogę polecić :)

ocenił(a) film na 10
Deddlith

Moim zdaniem film dobry, nie zniechęcaj mówiąc, że taki przewidywalny, bo wcale nie było wiadomo kto przeżyje. Niby skąd mogłeś to wiedzieć, nic Cię nie nakierowywało na to. Nick był pokazany jako postać gotowa do walki, ale zwykle bywa tak, że taki bohater ginie broniąc innego. Film otrzymał nominację do prestiżowej nagrody, nie dostaje się tego za nic. Jednak w naszym kraju tendencja jest taka, żeby krytykować, więc Cię rozumiem ;)

Pomijając co napisałem, to czego się spodziewałeś wybierając taki gatunek?

ocenił(a) film na 7
Buniek155

może przeczytaj cały mój wpis zanim go skomentujesz ;)

ocenił(a) film na 7
Deddlith

no i proszę Cię. przeżywają ci dobrzy i wyraziści. siostrzyczka była uosobieniem cnót, więc z nią problemu nie było. Braciszek to typowy bad boy - musiał przeżyć.
reszta to albo przysłowiowe "mięso armatnie" albo mają swoje grzeszki (ten chłopak by nie zginął gdyby nie byl taki zadufany w sobie i ciekawski).

film prosty jak budowa cepa. ale ogląda sie fajnie :)

ocenił(a) film na 10
Deddlith

o to mi właśnie chodzi, prosty i zarazem fajnie się go ogląda :) Ale z tą przewidywalnością do końca się nie zgodzę, np. w Teksańskiej masakrze (nowszych wersjach) giną wszyscy, pomimo, że też jeden z bohaterów jest pokazany jest jako "bad boy", z reguły jest tak jak mówisz, ale nie zawsze ;P

ocenił(a) film na 7
Buniek155

ja horrorów nie oglądam. Jakoś mnie ta nowa moda zraziła do tego typu produkcji.

ale stary horror, gdzie morduje różowa galareta, robal łażący pod ziemią czy wściekłe ptaszyska, zawsze obejrzę. Tak samo było w przypadku tego filmu - nie musiałam mieć wiaderka i zastanawiać się, czy aby dobrym pomysłem było jedzenie kolacji. Ot tak po prostu frajda ze człowiekowi adrenalina skoczy :)
Ja z tych naiwnych jestem i pomimo całej prostoty tego filmu, do łóżka wracałam przy pełnym oświetleniu mieszkania :P

masakr teksańskich nie oglądałam, bo boję się że to filmy z serii "krwawa jatka" :P
no i nie mówię że przedstawiony przeze mnie schemat jest zawsze. ale jeżeli już ktoś ma przeżyć to zwykle właśnie takie charaktery (no i oczywiście dziewice. one mają praktycznie 100% szanse na przetrwanie :P )

użytkownik usunięty
BDZ64

przeważnie tak jest, że jest jeden głupek, jeden cwaniaczek, jeden playboy, jakaś laseczka i jakaś jedna rozsądna dziewucha.:)