PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=808030}

Donbas

Donbass
6,1 3 063
oceny
6,1 10 1 3063
6,5 10
ocen krytyków
Donbas
powrót do forum filmu Donbas

Niespełnione nadzieje

ocenił(a) film na 3

Powiem szczerze że miałem nadzieję na ciekawy i obiektywny dramat wojenny który pokaże okrucieństwo i bezsens wojny samej w sobie.
Miałem nadzieję że, film uderzy w pierś nie tylko przeciwnika ale też i swoją.
Piszę to wszystko gdyż wydaje mi się iż wyznacznikiem dobrego dramatu wojennego jest niemożność jasnego wskazania, po seansie, narodowości reżysera.
Prosiłbym o bardzo prosty eksperyment - zobaczyć film "Ziemie niczyje" i spróbować wskazać jakiej narodowości był reżyser.

Tutaj niestety jednak jest to bardzo proste - na seansie czułem się jakbym oglądał ucinki propagandowych spotów armii Ukraińskiej.
Samej strony "zachodniej" jest tu bardzo mało - widzimy zaledwie parę scen, gdzie jedna to psioczenie na korupcję władzy a reszta to pokazanie żołnierzy Ukraińskich jako w miarę normalnych ludzi wykonujących swoje obowiązki.

Niestety przechodząc na drugą stronę możemy obejrzeć wręcz festiwal dehumanizacji ludzi tam mieszkających.
Widzimy że właściwie wszyscy żołnierze czy rządzący w Doniecku to istna patologia ludzka, pijacy, złodzieje, krętacze, mordercy, sadyści oraz praktycznie nieludzie.
Normalna część społeczeństwa natomiast kryje się w zagrzybiałych i zawilgoconych schronach przeciwlotniczych lub jest oszukiwania, zadeptana czy też wprost - zabijana.
Widzimy że "ostrzały artyleryjskie dzielnic mieszkalnych" czy morderstwa to tylko wymysł Donieckiej propagandy i tak naprawdę to wszyscy ludzie w tych scenach to podstawieni aktorzy, a całe zdarzenia są reżyserowane (nawiasem mówiąc ostatnia scena to już istne apogeum tych niedorzeczności).
Natomiast zachodnia strona barykady jest już jak najbardziej ostrzeliwana ostrą amunicją i pociskami artyleryjskimi, które trafiają w cywili.

Wiele razy film można złapać na wręcz chamskiej próbie złapania widza za głowę i mówieniu mu wprost - "Patrz jacy źli ludzie tam", "Oj patrz jak niewinni przez nich cierpią".
I nie miałbym do tego zamysłu nic przeciwko, gdyby właśnie film pokazał obie strony. Bo mamy tutaj tragikomiczną sytuację, gdy człowiek palący w piecu oponami od stara filmuje i wrzuca do sieci film jak jego sąsiad pali śmieciami w ogródku.

Dodatkowo mógłbym dodać iż sam film nie ma żadnej fabuły. Jest to zbiór około 10-20 niezwiązanych ze sobą losowych scen z życia tamtejszych ludzi.Nie ma za bardzo czego śledzić ani za czym podążać.
Niektóre sceny dłużą się niemiłosiernie, mimo że nie niosą właściwie ze sobą żadnej wartości czy głębszych przemyśleń.

Niestety film jestem zmuszony ocenić na 3/10.
Ta trójka jest właściwie za sam aspekt techniczny filmu, który jest bez zarzutu - dobra praca kamery, dobrane kolory, aktorzy, scenografia i charakteryzacja.

Miałem nadzieję że udaję się na dramat wojenny, który skłoni mnie do przemyśleń o naturze ludzkiej i bezsensie wojny - a okazało się że poszedłem na film para-propagandowy, który skłonił mnie do zastanowienia się jakie formy może jeszcze przybrać propaganda w tych czasach.
Szkoda.

ocenił(a) film na 9
mordachamordasinski

Haha, te nauczki robią się coraz ciekawsze :D Skąd ty wziałęś te teorie :D Leżę :D Co to jest banderowska logika? Po raz kolejny wymyślasz tezę, wmawiasz mi, że jest moja i jeszcze uważasz, że jest jednocześnie błędna i prawdziwa :D A wizytę w Kijowie polecam, tylko nie mów przypadkiem, że jest Polakiem, bo zabiją cię przy pierwszej okazji! A co z tymi 2/3 Donbasu, którego wojna "domowa" nie objęła? Kto się wyrzekł praw do jej mieszkańców? Nacjonalistyczny Kijów odebrał sobie Krym i okupuje część własnego terytorium. To chyba logika nie z tego świata, bo nawet Dugin by tego nie wymyślił :D

ocenił(a) film na 2
garnekk

Dugin przede wszystkim nie wymyśliłby nigdy tak nielogicznego tworu, jak Ukraina, bo wiedziałby, że nie można okupować państwa, które nie ma narodu, ani państwowości :). Trzeba nie mieć ani wiedzy, ani krzty przyzwoitości, żeby wywołaną przez siebie wojnę domową nazywać jakąś "okupacją" i wmawiać Polakom co to takiego ta okupacja. "Nacjonalistyczny Kijów odebrał sobie Krym i okupuje część własnego terytorium." - wreszcie doszedłeś do pierwszego logicznego i prawdziwego wniosku :). Dokładnie tak to jest.

ocenił(a) film na 9
mordachamordasinski

Oto mi chodziło, brakowało do kompletu. Fajnie, że już ostatnie hamulce puściły :). Ukraina to sztuczny twór bez historii i kultury. W szkole pani Zalewskiej są już takie rewelacje, czy to z tajnych kompletów księcia Zaleskiego i jego Pazia? Obstawiam na 100%, że wg ciebie Majdan zorganizowali Amerykanie za 5 mld $, Krym, w pierwszej wersji był od zawsze rosyjski, a mieszkańcy uciekali przed faszyzmem, a w drugiej Rosja ratowała się przed zbudowaniem tam bazy przez NATO. Boeina zestrzelili Ukraińcy, a w Odessie grasowali krwiożerczy banderowcy :) Wygrałeś! Takiego trollowania nie widziałem w necie od 2014 :)

ocenił(a) film na 2
garnekk

Spadaj, trollu... Masz tak zerową wiedzę o czymkolwiek, że żałuje, że poświęciłem ci tyle czasu.

ocenił(a) film na 9
mordachamordasinski

Przykro mi, że twoje rewelacje się nie przyjęły :(

mordachamordasinski

Do wojny domowej doprowadzila tylko i wylacznie Rosja I to ona bombarduje cywili.

ocenił(a) film na 3
Zubov

Moje odczucia są w 100% takie same.

Zubov

100% racji, mam te same wrażenia po filmie. Dla mnie szczytem karykatury była scena ślubu, oderwana od kontekstu wojny (wojenne sceny jeszcze można tłumaczyć, że tak sie na wojnie dziczeje), przestawiająca wszystkich weselników i pare w sposób obrzydliwy.

ocenił(a) film na 6
marysia_ave

A ślub nie był symbolicznym przedstawieniem powrotu wschodniej Ukrainy do macierzy?

Zubov

Dziękuję za recenzję, ale niczego innego bym się nie spodziewał po takim zestawie producenckim. Wojna medialna nie zaczęła się w 2014r tylko jest przedłużeniem zimnej wojny. Jedynie strony się przegrupowały.

Logan87

Jankesi też lubią zatrudniać statystów
https://www.youtube.com/watch?v=w3y8I_Mrl5s

pasza2

Oczywiście. Te same metody są stosowane w Syrii.

ocenił(a) film na 9
pasza2

I świetnie można się o tym przekonać ze znanych źródeł rosyjskiej propagandy takich jak liveleak :D

ocenił(a) film na 9
Zubov

przede wszystkim to nie jest dramat wojenny sensu sticte. jest to obraz dokumentalny fabularyzowany.
a skoro nie rozumiesz wojny hybrydowej oraz zachowan typu Pana Diduszko w Polsce to nie powinnas sie zabierac za pisanie recenzji na takie tematy.
z pozdrowieniami

ocenił(a) film na 8
Metalen

o to to. kiedy przychodzisz oglądać "dramat wojenny" i jego fabuła totalnie mija się z twoim o niej wyobrażeniem.

ocenił(a) film na 2
Metalen

To nie jest ani obraz dokumentalny, ani fabularyzowany. Jest to źle zrobiony film fabularny. Bez pomysłu i bez zaangażowania twórczego. Totalna improwizacja najtańszym w dodatku kosztem - "A nuż ktoś dostrzeże w tym dzieło artystyczne" - to "dadaizm", a nie sztuka. Filmy dokumentalne o tym konflikcie można znaleźć na YT - to są często prawdziwe, profesjonalne produkcje. A to jest film pseudoartysty.
A na marginesie - jeżeli komuś zarzucasz, że czegoś nie rozumie i dlatego nie ma prawa pisać swoich opinii (bo to nie jest recenzja), to wypada samemu się wykazać czymś więcej niż hejtem.

ocenił(a) film na 9
mordachamordasinski

To jest bardzo dobrze zrobiony fabularyzowany dokument, który burzy sielankę lansowaną przez prorosyjskich trolli, dla których najlepszą krytyką realiów życia w tzw. ludowych republikach jest argument o UPA, Banderze i Wołyniu :D

ocenił(a) film na 2
garnekk

Ten film "burzy" najwyżej twoje banderowskie sny o tym, że wszyscy kochają Ukraińców, a nienawidzą Rosjan, bo nic takiego w tym filmie nie ma. Twoje urojenia to typowy banderowski szowinizm z czasów Bandery właśnie. Nie ma to jak "postęp" na sztandarach rzezi wołyńskiej. Brawo wy! :)

ocenił(a) film na 9
mordachamordasinski

To już jestem pewien, że tego filmu po prostu nie widziałeś, bo po raz kolejny piszesz o rzeczach, które w ogóle nie są z nim związane :D

ocenił(a) film na 2
garnekk

Ależ są związane. Przez film reżyser usiłuje drwić z ukraińskiego "faszyzmu", najwyraźniej uważając, że to śmieszne i że to urojenia "ludzi radzieckich" - tak samo jak ty.

ocenił(a) film na 9
mordachamordasinski

Ukraiński faszyzm za to świetnie przyjmuje się w kręgach polskich nacjonalistów. A przecież wiadomo, że to nie ma nic wspólnego z interesami Rosji. Ale brnij, brnij, pewnie znajdą się ludzie, których to przekona. Przy okazji obejrzyj ten film, bo naprawdę jest dobry. Przydałoby się wcześniej trochę refleksji, że może jednak przekaz RT może nie być do końca wiarygodny, ale cudów nie oczekuję.

ocenił(a) film na 2
garnekk

Haha, no "logika" tego pierwszego zdania bawi :))). Kolejnego śmieszy do bólu. A ostanie to już powinna skłaniać IPN do wniosku o wysyłanie polskich banderowców do zakładów psychiatrycznych. Oto bowiem głoszą oni, że polscy badacze historii sugerują się rosyjskim RT. Nie to co ukraińscy - własnymi, profesjonalnymi badaniami. Teraz to ja zrobię :D., chociaż w ludzkiej ułomności intelektualnej i degeneracji zbyt wiele śmiesznego nie ma. A zwłaszcza we wspieraniu banderowskiej ideologii ludobójstwa. Zatem wyrazy współczucia.

ocenił(a) film na 9
mordachamordasinski

Ojej, znowu poległeś na zrozumieniu pierwszego zdania (nic dziwnego, ponoć 40% Polaków ma problemy ze zrozumieniem rozkładu jazdy, mam dziwne przypuszczenie, że większość z nich ma podobne poglądy do twoich). Najwięcej o ukraińskich faszystach mówią/piszą polscy nacjonaliści grając na jednej fali z przekazem rosyjskiej propagandy. Czego sam jesteś dobrym przykładem, bo w filmie (którego nie widziałeś) toczącym się na wschodnich rubieżach Ukrainy dostrzegasz Banderę, Wołyń i nie wiem co tam jeszcze. IPN, jeszcze do niedawna przynajmniej, zajmował się badaniem historii. Teraz głównym przedmiotem jest mesjanizm narodu polskiego. Niemniej jednak cały czas odnosi się do przeszłości, a ty tu mieszasz epoki, kierunki świata, filmy, fakty, zdarzenia, instytucje. Co do tego ostatniego, podpowiem ci. Takie przykre dla ciebie kwestie powinieneś zgłosić do Reduty Dobrego Imienia czy jakoś tak, na pewno w necie znajdzie dokładną nazwę :) Jaką ideologię niby wspieram i w jaki sposób? Potępiam agresora, wspieram atakowanego. Nie widzę w tym żadnych podtekstów, tylko zwykłą przyzwoitość.

ocenił(a) film na 2
garnekk

Prosty człowiek - prosty post :). Typowy zresztą dla ignoranta nie tylko historycznego. No, ale łopatologicznie. Wschodnie rubieże Ukrainy to terytorium sporne już od 19. Tamci Rusini to starorusini (prawosławni), a Ukraińcy z Galicji to młodorusini (grekokatolicy). Polski "nacjonalizm" nie ma tu nic do rzeczy, bo ziemie Galicji i Wołynia zostały Polsce przyznane m.in. przez Ligę Narodów. Komu chciałeś je oddać? Rusińskim chłopom? Urojonym "Ukraińcom" z Wiednia? ZSRR oddał ukraińskim nacjonalistom całe terytorium Rusi w 1991 r. I to ZSRR utworzył pierwszą wolną Ukrainę jako państwo. Taka jest bolesna prawda. Na pewno nie po to, żeby w Donbasie powiewały flagi symbolizujące ludobójstwo Polaków i wrogość do Rosjan - czyli czerwono-czarne szmaty, które wywieszono nawet teraz 1 stycznia tego roku w Kijowie. Ja wyciągnąłem Banderę na bohatera Ukrainy? Ruscy uchwalili ustawę o gloryfikacji OUN i UPA? Czy Ukraińcy z "miłości" do Polaków? To jest ta Twoja "przyzwoitość"? To tyle na temat "przeszłości", synek. Najpierw dowiedz się czegokolwiek na temat OUN i UPA, a potem ze mną dyskutuj. Trochę godności polskim ofiarom ukraińskich zwierząt się należy, czy nie? Tak, czy nie? Słucham!

ocenił(a) film na 9
mordachamordasinski

Zgadzam się z pierwszym zdaniem :) Widzę, że w olgino poważna mobilizacja. Odkopuje się tematy i aktywistów sprzed lat. Nic tak nie odbiera godności wszelkim ofiarom jak wasze kałmuckie wynurzenia. Terytorium sporne :D Z waszej perspektywy połowa Polski jest "terytorium spornym". Oddawać to sobie możecie ziemie i wolność narodom uciskanym w ramach federacji kleptokratycznej.

ocenił(a) film na 6
Zubov

Cóż. Miałbyś rację z tym przejaskrawianiem gdyby nie fakt, że film nic nie przejaskrawia – wręcz odwrotnie, to złagodzony obraz życia w Ługańskiej i Donieckiej republice Ludowej, bohatersko wyzwolonej spod władzy faszystów.

- SEGEMENT O SFINGOWANIU OSTRZAŁU TROLEJBUSA: takie zdarzenie miało miejsce w maju 2014 roku. Co więcej, twórcy filmu zdecydowali się na przedstawienie i tak mało absurdalnego popisu rosyjskiej maszynki do tworzenie gówno – prawdy. W lecie 2014 roku pojawiały się szokujące newsy o ukrzyżowaniu chłopca przez ukraińskie wojsko – w miejscowości, gdzie ukraińskiego wojska nie było. Dosłownie kilka dniu później, w TV rosyjskiej pojawił się wywiad z kobieta, rzekomo mieszkającą pod Donieckiem, która opowiadała o zbiorowym gwałcie jakiego dokonali na niej bojówkarze z Prawego Sektora. Tyle tylko, że ta kobieta została rozpoznana jako mieszkanka Moskwy, często uczestnicząca w demonstracjach poparcia dla Putnia. W tamtym okresie rosyjska maszynka do tworzenia gówno – prawdy (eufemistycznie nazywanej fake newsami) szła w ilość, nie w jakość. O tym że jest to skuteczne podejście, świadczy chociażby ilość putinowskich pożytecznych idiotów w tym wątku.

- SEGMENT O LINCZU: było przynajmniej kilkanaście przypadków stosowania „słupów hańby” przez separatystów. Czasem aby paść ofiarą linczu wystarczało samo posądzenie o pomaganie ukraińskiej armii (przypadek Iriny Dohań).

- SEGEMNT O ŚCIEŻCE ZDROWIA: W ochotniczych oddziałach obu stron stosowano kary fizyczne wobec żołnierzy. U separatystów bito jak tam się dowódcy spodobało, w „Azowie” żołnierzy tłuczono za najmniejsze przewinienia z żelazną konsekwencją i sporym okrucieństwem.

- SEGEMNT O OSTRZALE RAKIETOWYM: Pod koniec segmentu auto którym jechali sprawcy ataku zostaje ostrzelane z RPG, pasażerowie dobici. Zimą 2015 roku Muriopol został ostrzelany z Gradów. Rakiety spadły z terenu kontrolowanego przez separatystów. Zrobiła się chryja, atak był bardzo krwawy. OBWE, potępianie ze strony NATO, groźby międzynarodowego śledztwa. Kilka dni potem, wóz którym jechali bojówkarze którzy obsługiwali Grady został ostrzelany z granatnika, rannych dobito. Kto to zrobił oczywiście nie widomo. Zniszczone auto jechało przez teren pod kontrolą separatystów.

- SEGEMNT O EKSPROPRJACJI: O tym, że biznesmeni ukraińscy dostają od noworosyjskich patriotów propozycje nie do odrzucenia wiem z pierwszej ręki. Znajomy Ukrainiec który prowadził firmę spedycją opowiadał, że jego koledzy którzy mieli przedsiębiorstwa w Donbasie musieli wpłacać pewne sumy pieniężne na rzecz „republiki ludowej” albo byliby uznani za faszystów.

Masz racje, w filmie jest bardzo mało drugiej strony konfliktu, ale w sumie jest to też obraz krytyczny. W jednym segmencie żołnierz ukraiński nie może zweryfikować tożsamości pasażera wozu, gdyż w sztabie nie działa komputer. Z innego wynika, że Ukraina nic nie zrobi z kryzysem w Dobnasie bo przedstawiciele mediów i polityki wolą oblewać się gównem (dosłownie!), niż zajmować się realnymi problemami. Mało, ale film nie jest przecież panoramą konfliktu, ale obrazem pewnej konkretnej rzeczywistości, w konkretnym miejscu i w konkretnym czasie.

Twój zarzut o braku obiektywizmu jest chybiony też z innego powodu. To nie jest tak, że za sytuację w Donbasie równą winę ponoszą obie strony. To jest okropne, że rosyjska propaganda okazała się na tyle skuteczna, że ludzie myślą w ten sposób – „obie strony siebie warte”. Nie. Ukraińcy również produkują fake newsty – ale na wiele mniejszą skalę, niż Rosjanie. Bojówkarze z batalionów „Azow” i „Donbas” byli okrutni w tym samym stopniu, co ich przeciwnicy ze „Spartaku” i „Wostoku”. Jednak bojówkarzy po stronie rosyjskiej było więcej, niż po stronie rosyjskiej. Ukraińcy również strzelali Gradami w obiekty cywilne, jednak obserwatorzy OBWE zgodnie przyznawali – na jeden taki przypadek ze strony rządowej przypadały trzy ze strony separatystów.

Natomiast zgadzam się z zarzutem, że niektóre sceny dłużą się, a film „nie ma żadnej fabuły”. Rozumiem zamysł reżysera, ale momentami mnie to męczyło.

ocenił(a) film na 9
Zubov

film znakomity - pewne sceny, np. publiczne bicie jeńca czy "ludowe wesele", odtworzona na bazie archiwalnych zapisów, które udostępniali w internecie sami promoskiewscy terroryści;

film nakręcony we współczesnej dykcji widzialności, podobnie jak "Majdan", esencjalnie i bardzo trafnie pokazuje moskiewski bandytyzm, załganie i prymitywizm oraz brak czegokolwiek do zaproponowania ludziom na terenach okupowanych, poza wszechogarniającą tzw. "ruski mir", korupcją, złodziejstwem, brudem, smrodem, kiłą i mogiłą...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones