Ten film to obraza dla filmu "Dracula" gdyby nie te ilości krwi, to nadawał by się do "Teleranka" (tam MOŻE by się spodobał). Widz lubiący "realne" kino nie ma po co oglądać "dracule 2 ....".
co to????? jest "realne"kino???????? U ciebie to jakiś synonim dobrego kina?????? hmmm chyba tak...no cóż uważasz realnym kinem swój ulubiony Kod Dostępu, albo Psi detektyw???? no to faktycznie niezły masz gust.......