Przyznam zaszokował mnie ten fakt. Po pierwsze dlatego, że od początku mówiono o 100 milionach. Po drugie dlatego, że wszyscy narzekali, że 100 milionów to za mało, a tu nagle się okazuje, że nie było nawet połowy tego. Jak na taki budżet film chyba jednak nie jest taki zły. A co do dalszych części, to obejrzenie tego filmu jeszcze przede mną, ale już wiem, że nie będę mógł się doczekać kolejnych części.

Skąd te nowe info o budżecie filmu???
Na stronach o Box Office nic takiego nie pisze. Jednak jeśli to prawda i film kosztuje marne 45 mln $, to osiągnie wielki sukces kasowy - po krótkich 3 tygodniach wyświetlania w zaledwie 8 azjatyckich krajach film zarobił już około 21,4 miliona $ (w moich domysłach jeszcze dodane tu zostanie z 3 miliony, plus jakieś 25-30 mln $ z USA i przynajmniej 20 mln z pozostałych części świata = przewiduje jakieś 70-80 mln $ dochodu z kin na całym świecie, a do tego dojdą jeszcze zabawki, gadżety i płyty DVD, co może zaowocować szykowanym sequelem).

Oj kolego 80mln tylko? Jak zacznie się premiera w USA to licznik znacznie przekroczy tą liczbę w USA DB był tak samo popularny jak i w innych krajach w Europie również mogą być to ogromne sumy.. DB to sprawdzony produkt, który się sprzeda.. Nie tyle co się zwróci a zarobi na następną część bez najmniejszych problemów :)

Myślimy, ze to nadal chała, tylko tańsza.
Beznadziejne dialogi, brak zgodności z orginałem (poza imionami) i fatalna choreografia scen walki nie zależą od budżetu

Dodatkowo znaczy to tylko tyle, że Fox zrobił ten film typowo tylko po to, żeby zarobić na nim kasę. Takiego filmu jak DB nie powinno sie robić za marne (w porównaniu do innych filmów) 45 mln. Tutaj są potrzebne duże nakłady finansowe, aby stworzyć świetne walki, efekty specjalne-no chyba, że ma się prawdziwych speców od tego typu spraw, to wtedy można zrobić całkiem niezłe widowisko. Niestety, tych to Fox'owi zdaje się, że zabrakło dlatego wyszło im to co wyszło.

I Savix pieknie podsumowal ten film :DZ budzetem 45mln napewno mogli lepiej zrobic ten film.

Jednak zawsze będę wolała DB w pierwotnej formie stworzonej przez Akire Toriyame :3 na film pójdę jedynie z ciekawości, o ile doczekam się go u mnie w kinach. Ewentualnie go skądś zdownloaduje.

wątpię żeby zarobili nawet tyle...może w weekend premierowy...później będzie poracha finansowa...
chociaż za taka sumę to i ja bym nakręcił DB, i to zajebistą ekranizację, a nie taki szajs power-ranger stajl...

Ja zastanawiam się po chuj tak się przejmujecie tym filmem? Wspomnienie dzieciństwa, nic więcej. Dwa wielu moich znajomych właśnie taki jest ten film, bo oni właśnie nie pamiętają praktycznie niczego z DB.

Ja patrze na ten film z perspektywy widza który chciał się bawić na filmie, nie oczekiwałem fabuły z najwyższej półki, tylko na niczym nie skrępowaną bitke. Otrzymałem film z koszmarnie słabiutką fabułą, mierną grą aktorską i sacenami walki(?) na poziomie ... sami wiecie jakim ;].
Już na "House of the dead" Bolla lepiej się bawiłem, a to dlatego że płakałem ze śmiechu na nim. xD

Święte słowa, pokażcie mi obrońcy tego szajsu jedną dobrze zrobioną i miłą dla oka scenę walki w tym filmie

Ok oto wg mnie fajne sceny:
Walka Goku vs Faceci ze szkoły,
Cała sytuacja kiedy Goku poznaje Roshi'ego wraz z walką,
Nauka Kame-hame-ha,
Kiedy Goku otwiera szafki za pomocą energi ki, i rozmowa z Chi Chi o jej głupim imieniu,
Walka Goku vs Gohan,
Fajna muzyka kiedy Goku, Bulma i Roshi wyruszają na poszukiwanie smoczych kul,
Kiedy Goku transformuje się z Oozaru w Goku i walczy z Piccolo, krótkie aczkolwiek poczekajmy na polską premiere.
Jeździjcie po mnie jak chcecie ale jak dla mnie to wszystkie sceny są ok, miłe dla oka, i na to składa się cały ten film, krótki ale wszystkie sceny się miło ogląda...

"Walka Goku vs Faceci ze szkoły,
Cała sytuacja kiedy Goku poznaje Roshi'ego wraz z walką,
Nauka Kame-hame-ha,
Kiedy Goku otwiera szafki za pomocą energi ki, i rozmowa z Chi Chi o jej głupim imieniu,
Walka Goku vs Gohan,
Fajna muzyka kiedy Goku, Bulma i Roshi wyruszają na poszukiwanie smoczych kul,
Kiedy Goku transformuje się z Oozaru w Goku i walczy z Piccolo"

hmmmmmmmmmmmm "Goku vs Faceci ze szkoły,Nauka Kame-hame-ha,Kiedy Goku otwiera szafki za pomocą energi ki, i rozmowa z Chi Chi o jej głupim imieniu,Fajna muzyka kiedy Goku, Bulma i Roshi wyruszają na poszukiwanie smoczych kul"

Twoim zdaniem TO są walki??!! Jak brzmi twoja definicja walki? ;D
Kiedy Goku transformuje się z Oozaru w Goku i walczy z Piccolo - wymienili kilka kuleczek i po walce było ;P

Może coś jeszcze znalezłeś coś w tym filmie co możesz zaliczyć do walki co? Może to jak Gokuś je kurczaczka na motorze by się nadawało. Zastanów się nad tym. xD

Ja wymieniłem sceny ogólnie , anie same walki, ale tak to wszystkie bo walka goku vs piccolo jest o wile dłuższa mam wile zdjęc z walki i nie ma tych scen w wersji w japoni, poczekajmy na premiere u nas...

Gohan ... Ty się uzależniłeś od bronienia filmu ? chłopie film trwa tak naprawde tylko 86 min my ogladaliśmy 70 min które japończycy wycieli bo chcieli mieć bardziej DragonBallowy Film i te 16 min to pierwsze 10 min filmu i pare scen ze szkoły ... i Ty myślisz że Japończyncy psuli by sobie bardzie film ucinajać jak dla mnie pozytywna lecz bardzo krotką scene walki ? :|

budzet jak budzet ale ja wolalbym poczuc klimat DB i zrobic prawidzwa adaptacje zeby sie posmiac zeby byly swietne dialogi a sceny walki solidne 100 mln napewno by pomoglo ale ludzie robili wieksze arcydziela za mniejsza kase ehhh sequel ok ale stephen chow rezyserem

Nawet jak by był budżet 100 milionów to film nie byłby lepszy, bo były by to same efekty specjalne... za takie ekranizacje niech się biorą tylko Japońce!!! Bo oni umią pokazać niezłe walki!

jak ja bym miał wybierać reżysera do tego filmu to wybrał bym albo Q.Tarantino bo wiem ze u niego walki to by były krwawe ,szybkie ,dłuższe i było by ich duzo wiecej hehe ;D

i ty gohan skończ z bronieniem tego filmu bo nie ma sensu ... J.Wong za dużo gadał za mało zrobił ... tez go broniłem i się zawiodłem specjalnie chciałem jechać do Wrocławia na ten film bo pochodze ze Zgorzelca i tu nie ma dobrego kina i odpuszczam sobie to ...

Tarantino rezyserem?Ciekawe co by z tego wyszlo moze np.Reservoir Ball xD Walki by byly bardzo dobre i pewnie klimat tez by byl zajebisty ale raczej nie w stylu DB ;] Mi w DB:E podobala sie jedna scena.Jak Roshi lapie za dupe Bulme ;]