Ja dałem 8/10, motywy jakie mną kierowały przedstawię w mojej recenzji, którą napiszę jak znajdę czas i chęci.

Nadzieja umiera ostatnia...a już myślałem, że choć Wong zna się na kinematografii i nie wyda oceny powyżej 4/10 dla tego gówna.

Tez sie przeliczylem.Z tego co pisal Wong nigdy bym nie wywnioskowal ze da tej szmirze 8/10 ;/

Podbijam temat.

Mnie się ten film podobał i ja mu dałem 7/10.

Jak ktoś daje temu filmowi więcej jak 3/10 to znaczy, że chyba bardzo mało filmów w życiu obejrzał i bardzo mało potrzeba mu do satysfakcji...

Dilm skopał animę i całkowicie ośmieszył Dragonball. Akira Toriyama łapie się za głowę...

Macie tutaj dwie konkretne recenzje. Dla kontrastu jeden z recenzentów anime oglądał, drugi nie.
http://film.org.pl/prace/dragonball_ewolucja_v2.html
http://film.org.pl/prace/dragonball_ewolucja.html

Podobnie jak kolega wyżej. Jak mi ktoś powie, że to jest warte więcej niż 3/10, jasnym staje się, że mało filmów w życiu widział ( a jak już, to Hannyh Montany, HSM i inne badziewia ). Koniec, kropka.

2/10 i nie ma bata na więcej!! i tak twierdze że te 2 jest nieziemsko naciągane!! ;D

ci ktorzy daja tej superprodukcji wiecej niz 3 to ja im szczerze współczuje...;/ jak dla mnie ledwo 1;p

tak ... mam pytanie, w recenzji jest o podobieństwie postaci z Anime do Aktorów ,ale nie znajdziesz aktora z rysami, oczyma i do tego taka fryzura, jak w Anime... efekty specjalne sa dobre, a na ten film nie można pójść z nadzieją o kolejnym Epizodzie Anime, nie musieli tak scenariusza zmieniać co prawda, ale gdyby oglądać film z niewiedzą o co chodzi by się spodobał, patrzycie na film przez kontrast anime, i zapewniam ze widziałem pełno filmów, i przypomnę też że to nie jest Komiks Marvela, trudniejsze jest odwzorowanie anime, sfilmowali "death note",i film był dobry a aktorzy tez ni w kij ni w oko, i jak słyszę że film był zły bo aktorzy wyglądali tak i tak, to mnie szajba strzela,większość aktorów z klasyków które wszyscy uwielbiamy nie była brana, do roli która ich wpisała w karty kinematografii, z tego filmu może i nikt sie nie wpisze ale sam w sobie, zły nie jest!

Już obejrzałem ( niestety ). Większego gniota dawno nie widziałem, ocena może byc tylko jedna - 1/10.

5/10. Dlaczego? Nie każdy film ma być z założenia superprodukcją z porywającą fabułą i miażdżącymi efektami. Są też tzw odmużdżacze, czyli lekkie filmy, które spokojnie można sobie obejrzeć po ciężkim dniu w robocie i wg mnie Dragonball do takich właśnie należy.

I mała uwaga do napinaczy. Jeżeli osoby które "dały więcej niż 3" są dla Was troglodytami i w ogóle dołują w Waszej skali intelektualnej, to polecam czasami odejść od torrentów i zobaczyć świat poza domem. Jestem pewien, że im więcej ludzi poznacie tym Wasz szacunek do innych będzie proporcjonalnie wzrastał. A na sam początek przydał by się Wam od sowity wpl jakiegoś "troglodyty".

Pozdro dla normalnych

Ten film to parodia, a główny aktor to ciota.

Film zasługuje na -2 na 10

A ci co dali mu 7 i wyżej to ciołki co nie znają się na filmach.

Nigdy nie dałam filmowi mniej niż 4 ale tym razem zrobiłam wyjątek- 3/10. PORAŻKA