Jestem wielkim fanem Dragona,zawsze wolę obejrzeć tą serię ponownie kilkanaście razy niż oglądać inne anime,ponieważ ma ono klimat bardzo fajną muzę i ekstra akcje.
Osobiście zawsze chciałem żeby powstał film na podstawie przygód Goku i innych bohaterów ale po prostu nie wyobrażałem sobie tego na srebrnym ekranie.Inne anime to owszem,ale nie Dragona ze względu na postacie i ich unikalne cechy(Zachowania,moce,fryzury)tak co do włosów to był najtrudniejszy do wyobrażenia patent.Głowiłem się jak będzie wyglądał Goku ze swoją rozczochraną fryzurą albo Vegeta ze sterczącymi na pół metra kudłami.Myślałem że gdyby udało się to perfekcyjnie odzwierciedlić na ekranie to był by to najlepszy film na świecie pod każdym względem.
Na forum wyczytałem tutaj wiele nieprzyjemnych opinii na temat filmu,aktorów itp...,o tym że ludzie już krytykują film po obejrzeniu 2 minutowego zwiastunu.
Z reguły zawsze jest tak że jak zwiastun zajebisty to film ch..owy,i to jest prawda.Ale na trailerze można również wiele zobaczyć czego możemy się spodziewać po filmach.
A jeżeli chodzi o DB to będę się starał być bardzo obiektywny wskaże błędy i zalety tego filmu co może troszkę zmieni światło w którym ten film się obecnie znajduje.
A początek sprawa aktorów.
Jeżeli chodzi o moje osobiste wrażenie to był szok w niepozytywnym znaczeniu.Jak spojrzałem na pana który ma grać Goku to już przekreśliłem ten film i wy pewnie też ale ja wiem dlaczego.
Dlatego bo spodziewaliśmy się jakiegoś dowalonego koksa w tej roli który jakoś wygląda,który przypomina choć trochę Goku,a to co ma być?Jak to mawiali w Anime?Co to za miernota?Tak?
I dla wielu z was to już wystarczyło żeby uznać ten film za shit,ale dajmy mu szansę bo jakby tak zastanowić się fabularnie to wszystko da się jeszcze poskładać,choć dla wielu osób fabuła niema znaczenia chcieliby tylko żeby w tym filmie tłukli się po ryjach,a z takim aktorem który ani nie zna sztuk walki i wygląda mizernie to będzie wyglądać śmiesznie,tak jak w Power Rangers.Prawda że część z was tak myśli?
Ale jak wyczytałem że będzie trylogia to dałem temu filmowi szansę.Dlaczego?Wróćmy do fabuły.W filmie jest dziadek Gohan tak?
A znaczy to że Goku jest jeszcze dzieckiem(tutaj również zły dobór wiekowy aktora)Jest mały i chudy.Przecież Goku na początku w anime też tak wyglądał,więc nie spodziewajmy nie wiadomo kogo.Dopiero w kolejnych częściach trylogii mam nadzieję zobaczymy to co chcielibyśmy zobaczyć,Goku będzie coraz starszy,coraz silniejszy i pewnie aktora zmienią na kogoś znacznie lepiej zbudowanego itp...
Każdy film musi się jakoś zacząć.Przypomnijcie sobie Neo jaki w 1 części Matrixa był cieć a jaki w ostatniej?Z fabułą uważam wszystko zacznie się rozwijać.Mnie też dopiero od sagi z Frezerem DB zaczął się bardzo podobać bo dopiero wtedy zaczęła się prawdziwa akcja,i tak już do końca serii.
Podsumowując takie nasze złe pierwsze wrażenie bo przez lata oglądaliśmy anime a teraz nie sposób nam spojrzeć na inny image,trudno się przyzwyczaić,i to chyba wszystko.Co jeszcze można jak dla mnie uznać za minus to ten nowoczesny klimat.Goku w skurzanej kurtce który był przez chwilę pokazany,Bulma która wygląda jak jakiś renegat i jej robociki z transformers żywcem wzięte(wiem że była geniuszem,ale bez przesady i nie w tym okresie fabularnym)ale to tylko moje obrazy dzieła.
Pożyjemy zobaczymy,wydamy opinię po obejrzeniu całej trylogii,to tyle i życzę by się udała.Pozdro.
Choć twoja wypowiedź nie satysfakcjonuje mnie do końca to i tak się cieszę że jest jeszcze ktoś kto wieży w ten film ( jak i całą trylogie, mam taki news nikt mi nie musi wieżyć i nie podam żródła mojej informacji, ale zdjęcia do następnej części o Sayians Saga rozpoczęła się na początku grudnia tego roku . Moim zdaniem lepiej i to o wiele lepiej ogląda się film w którym główna postać w tym wypadku goku jest jak to ktoś określił jest chuderlawy a jednak pokonuje nagatywnego bohatera który jest bardziej napakowany. Jakby się bardziej przyjrzeć to nawet gohan w sadze Buu gdy był mundurku szkolnym albo w garniaku to nie wyglądał muskularnie3 a gdy tylko zakładał strój treningowy od razu był napakowany.
Jeszcze jedno zdanie ono sprawdziło się w wielu filmach:
To co fajnie wygląda w bajce, w tym przypadku w anime nie koniecznie musi wyglądać dobrze w kinach.
A włosy goku są zajebiste strój treningowy z resztą też. Założę się że gdyby ktoś zobaczył goku w filmie z identycznymi włosami i stroju co w anime to nie był by happy.
Bądź co bądź w anime wszyscy mówili w jednym języku a obok ludzi na ziemi chodzili zwierzęta ubrani jak ludzie, albo ludzie wielkości 5 metrów.
Zgadzam się z tym co piszecie. Na początku, kiedy byli jedynie aktorzy pokazani to myślałem że to będzie kiepskie ale w końcu nie wiemy co zrobili bo i trailer nam wszystkiego nie pokazuje. Zaintrygował mnie np. wątek z pełnią księżyca w trailerze. Może Goku zamieni się w Oozaru ? To by mi sie podobało jednak nie jest to jednoznacznie pokazane więc możliwe że producenci nie pokazali nam wszystkiego co najlepsze w DBE, jak to często bywa z innymi produkcjami. Co do tego że będzie to trylogia to ludzie powinni to wziąć pod uwagę i przypomnieć sobie anime kiedy Goku walczył z Piccolo. To była dziecinada w porównaniu z tym co go miało później czekać, dlatego nie wymagajmy żeby nasz Sayanin był jakoś bardzo dopakowany bo w 3 części nie będzie już miał miejsca na więcej mięśni ;) Oglądałem ostatnio HULK'a i wg mnie sceny walk powinny tak wyglądać ale w drugim filmie. Tak sobie pomyślałem że DB to jest właśnie taka masakra, a nawet większa, jednak póki co pierwsza część może traktować o jeszcze słabym Goku z powodzeniem. To dopiero początek :) No i w końcu jakoś Songo musi pokonać potwora który jest zdolny rozwalić miasto więc taka straszna ciota z niego nie może być ;) A robociki jak z transformersów ? hmm wyskakujące domki z kapsułek by raczej nie przeszły a takie pojazdy myślę że są dobrym kompromisem. Chętnie obejrzę film i mam nadzieję że to będzie tylko przedsmak tego co zobaczymy w kolejnych częściach.
Wielu z was mialo okazje ogladac slynne anime Dragon Ball's, wielu tez z was zarywalo szkoly aby zdarzyc na ukochany serial, nie jest bowiem to zwykly serial ktory szybko sie zapomina. Pamieta ktos z was jak probowal kiedykolwiek zrobic Ka-me-ha-me? Ja pamietam i zawsze kiedy przypomne sobie zachowania Songa czy seksistowskie teksty Genialnego Zolwia to chce mi sie smiac.
Wielu z was patrzy na Dragon Balla i widzi tylko zalosna probe zarobienia kokosow, badzmy szczerzy ten film zarobi wiecej niz Batman "TDK" a wszystko dzieki Anime ktory kiedys rozsmieszal wiekszosc z nas. Patrzycie na ta produkcje i staracie sie ja porownac do Anime jednak jest to zupelnie inny gatunek, patrzac przez pryzmat legendarnego serialu i filmu ktory jeszcze nie wyszedl musze wam powiedziec ze tracicie obiektywizm na sprawe, technika idzie do przodu i jestem pewien ze 100 Mln $ na pierwsza czesc w zupelnosci wystarczy do ukazania tego co zamierza pokazac nam rezyser. Jestem tez pewien ze kolejne czesci beda mialy wiecej pieniedzy na produkcje.
Panowie i Panie, nie skreslajmy filmu nim on nie wyjdzie, nie skresjalmy go tez przez zaslepienie i oblude ze nic nie zastapi nam naszego kochanego serialu, bedzie to trudne lecz mozliwe...
100mln to faktycznie nie wiele jak na taką produkcję, ale plany stworzenia filmu DB powstały już około 2001 roku, potem po wielu problemach (m in kilka razy rezygnowano z filmu po kilku ujęciach) udało się coś stworzyć! coś na co każdy z nas czekał... Nawet krytycy samozwańcy. Jedyną osobą, którą możecie obwiniać za wszelkie niedociągnięcia w filmie jest wytwórnia FOX, bo to ona przeznaczyła tylko 100mln, dlatego musiano zatrudniać tanich aktorów do filmu, żeby więcej kasy zostało na inne cele (np ładunki wybuchowe, graficy komputerowi...). Im więcej nas wybierze się na film, tym więcej film zarobi, im więcej zarobi, tym więcej zostanie przekazane na 2 część...
Uwazam ze wszystko bedzie okej, trzeba tylko poczekac do premiery i wtedy sie wypowiadac. Ale ja tez wierze w ten film, wkoncu dlugo lubilem Dragon Balla.
To jest tak :)
Gdyby "Lśnienie" było identyczne jak książka pewnie nieodniosło by takiego sukcesu. To samo tylko odwrotnie z "Sin City" gdyby niebylo klatka w klatke jak komiks pewnie tez by niebylo takie dobre:P Więc zobaczymy jak to bedzie z DB :) Ale widzialem filmy na podstawie anime gdzie wszystko jest dokładnie tak samo i wcale niejest ani śmieszne ani niemożliwe do zrobienia i wieżcie mozna by było tak zrobic dragon balla :p