Po za tytułem i imionami postaci, energią KI to cała reszta w tym filmie jest pomyłką. W serialu walk jest bez liku a w filmie?? Myślę że lepszy scenariusz napisał by nie jeden fan serii, bo to co widzialem to totalna porażka......do tego wciśniety niby turniej (walka Chi Chi) śmiech na sali...i Goku zmieniający sie w małpe nie mając ogona :))) i to przy zaćmieniu księzyca :)) no pogratulować scenariusza....aaaa najlepsze to historia szatana:P normalnie cud miód i orzeszki.....nominacja do MALINY 2009!!!