zgadzam się z przedmówcą
dawno nie widziałem tak prawdziwego (pozbawionego sztucznych ubarwień i kolorytu) ludzkiego dramatu
jak trudno żyję się będąc napiętnowanym - codziennie walcząc z własną odmiennością, wykluczeniem społecznym, oraz wszechobecną niesprawiedliwością..
Nie zgadzam się z pomówcą. Prawdziwość dramatu a jego filmowe przedstawienie to są różne sprawy. Odmienność, wykluczenie niesprawiedliwość - wielkie słowa, gdy uprzytomnimy sobie, że mówimy o lumpenproletariacie, ludziach, którzy tyle wiedzą (i takie mają też aspiracje), co wypiją, podup... i zjedzą.
ale to wciąż ludzie! nie zawsze mamy wpływ na to kim i jacy będziemy! bardzo często "łapiemy" łatkę już w chwili narodzin i nawet katorżniczą pracą, wyrzeczeniami i codzienną walką nie jesteśmy w stanie zmienić tego stanu rzeczy...
nie segreguj, nie szufladkuj
bo za każdym dramatem czy to w glinianej chatce czy w 200 m2 apartamentowcu zawsze kryje się ludzka tragedia ..
Owszem, pewna determinacja losu ludzkiego istnieje, ale nie przesadzajmy z tą lewicową wersją ludzkiego życia, że to środowisko ma jedyny i niepowtarzalny wpływ na człowieka. Wybór istnieje, nie zawsze, nie w każdej chwili, ale istnieje: można zabić lub nie, można donosić lub nie, można kłamać lub nie. Człowiekowi można i należy pomagać, ale gdy w nim jest wola na zmiany, a nie instynkty jeno i daaaalej byle do jutra.
lewicowa? ludzka! wykażmy się odrobiną współczucia? empatii? zrozumienia?
środowisko zmienia - "inne znowu ziarno padło między ciernie, a ciernie razem z nim wyrosły i zagłuszyły je.." Łk 8,4-8
Krzypur - pamiętaj, że człowiek w całej swojej złożoności to istota NIEPRZEWIDYWALNA-popełniająca błędy, często beztroska-nielicząca się z konsekwencjami, dokonująca wyborów w przypływie chwili, złości, emocji, namowy...
nie jestem zwolennikiem rozpieszczania-dawania wszystkiego na złotej tacy (zasiłki, rządowe programy wsparcia) bo to rozleniwia i tworzy dalsze patologie
daj wędkę, nie rybę - pokaż na podobnych przykładach (ludzi, którzy wyszli z marazmu/apatii), że jednak można - szkolenia zawodowe, nauka języków, obsługa komputera, staże w przyszłych miejscach pracy, etc
dajmy cel - daleki, ale taki który przynieść może poprawę statusu
to z pewnością zmotywuje..