Uwielbiam Tima Burtona.

Ja niestety nie zobaczyłem w tym filmie niczego urzekającego, mimo że bardzo się na to nastawiłem po zbombardowanym forum samymi ochami i achami.

Niektórzy piszą, że klimat. Oczywiście rzecz indywidualna więc się nie przyczepie. Chociaż to że aż tak wielu go czuje, a ja lekko mnie zadziwia.

Niektórzy piszą, że...

Jeden z ulubionych reżyserów mojego dzieciństwa od pewnego czasu rozczarowuje mnie film za filmem, czy to są powtórki po latach, czy coś oglądanego po raz pierwszy. "Dużej ryby" nie znałam i nie wiem do końca, jak mam ją ocenić. Odniosłam wrażenie, że Tim próbował być rzewny, w taki zły sposób, a to by było niedobrze....

Ogólnie film świetny, uraduje romantyków, da do myślenia racjonalistom :)
Pozdrawiam

Super, chciałbym go zapomnieć i obejrzeć jeszcze raz od nowa, piękna hisoria. Jest też wzruszający ale tak poważnie wzruszający a nie jak jakieś hollywodzkie szmiry, które ci mówią kiedy masz płakać.

nikt nie nakręci bardziej poruszającego duszę filmu. Ktoś kto nie wie jak łapać życie za rogi tego filmu nie pojmie, dla kogo kto łapie życie jest to potwierdzenie prawidłowej drogi, a ktoś kto miał w życiu okazje i z nich nie skorzystał będzie na tym filmie ryczał, to oznacza że jeszcze został w nim płomień nadziei.

Bo przyznam, że ten wątek zabrzmiał dwuznacznie.

Koleś jest podobny do mojego listonosza który zawsze zostawia mi awizo nawet jak jestem w domu. Skur#iel jeden.

Na prawdę. A film fajny

Ciepły, mądry, uroczy film. Przed chwilą skończyłam oglądać i na nic więcej mnie nie stać w tej chwili. Może kiedyś coś dopiszę...
Gorąco polecam.

PS Helena Bonham-Carter nawet, gdy otrzymuje kilka minut na ekranie, zapada w pamięć. Jej wiedźma była fantastyczna...

Wiemy, że wiedźma miała szklane oko, Bloom popatrzył w nie bo widział jak umrze, bo o tym wspomina jak szedł do jaskini Karla, wtedy nie bał się jego.
Jednak chyba nam widzom nie jest to pokazane?
Bo sobie takiej sceny nie przypominam, jest pokazany tylko ten grubasek, który pobił Blooma, ale umiera na toalecie.

Dramat żaden, z fantasy na siłę trochi jest. Zdecydowanie więcej z liryki wyobraźni T. Burtona. Kluczowe było obsadzenie odpowiednich ludzi. Większość podołała, co tu dużo mówić, 2003 rok, lata świetności... Z problemów? Brak lidera w moich oczach typik, bez tych rzeczy. A szkoda, bo to jednak fikcja. Problemy filmów...

Bajkowy, uroczy, surrealistyczny, chwilami bardzo zabawny film pełen ciepła i ... kolorów.
Tak właśnie według mnie powinna wyglądać fantastyka na ekranie - kameralna i z pomysłem "Duża ryba", zamiast pustych superprodukcji z megabudżetami.
Naprawdę zachwycił mnie film Burtona, a Mcgregor udowodnił, że jest dobrym...

Szczerze mowiac to troche sie pogubiłem ogladajac te opowiesci , w pewnym momencie nie wiedzialem ( zastanawialem sie ) ktore byly prawdą a ktore fikcją. Pod koniec filmu w scenie z pogrzebem , przynajmniej ja tak mysle ze glowny bohater zyl w wyimaginowanym przez siebie swiecie , wszystkie jego opowiesci byly prawdą...

byłam długo pod wrażeniem tego filmu! i nie raz już do niego wracałam;) więcej takiej magii w filmach bym sobie i Wam życzyła:)

Oglądałem ten film 10 lat temu, dzisiaj postanowiłem sobie go przypomnieć. Nie sądziłem ,że tak
mnie wciągnie jak kiedyś ! Świetne kino i jestem pewny że nie raz do tego filmu wrócę.
Pozdrawiam

tak przeglądam to forum i zastanawia mnie jedno - czemu ludzie nie myślą? o co mi chodzi? otóż widzę kilkanascie tematow - zatytułowanych - "piekny film", "cudowny film" "fajny film" "piekne" "cudne" czemu to ma sluzyc? wiekszosc z tych tematow konczy się na wpisie autora. nie mozecie po prostu dopisac waszej opinii na...

Uwielbiam ten film:)

Oglądając "Dużą rybę" zauważyłam podobieństwo do "Forresta Gumpa". Ten klimat, trochę uśmiechu, trochę wzruszenia. Główny bohater, który jest wyjątkowy. Pobyt w wojsku. Nawet miejsce akcji: Alabama! Nie mówię, że to takie same filmy, bo dla mnie oba są niesamowite, jedynie widzę tu malutkie podobieństwo.

Kto ogląda teraz na polsat film?,co sądzicie o tym filmie?