Dokument robi OGROMNE wrażenie, pokazuje inny punkt widzenia, jest bardzo trafny, materiały i tezy przedstawione są w bardzo ciekawy sposób. Oczywiście wielką ignoracją byłoby przyjąć całość tego materiału za prawdę bez sprawdzenia wszystkich faktów, ale właśnie o to tu chodzi - film ma zmusić do samodzielnego myślenia. Polecam wszystkim ludziom o otwartych umysłach, odradzam tym, którzy nie dopuszczają do siebie innych punktów widzenia.
Film zachęcający do myślenia musiałby wyzbyć się otoczki sensacji, wszystkich dramatycznych efektów wizualnych i dźwiękowych. Mamy tu przykład bezmyślnej papki, gorszy niż "Niewygodna prawda", nawet gorszy niż "Fahrenheit 911". Film obraża inteligencję widza. Otwarty umysł nie oznacza, ze mózg wypada. Odradzam wszystkim ludziom o otwartych umysłach, prawdopodobnie każdy z Was doszedł do bardziej rozsądnych wniosków na każdy omówiony w tym obrazie temat.
"Otwarty umysł nie oznacza, ze mózg wypada."
Ależ oczywiście. Otwarty umysł nie oznacza zamykania swojego mózgu na jakiekolwiek inne rozwiązania.
Co to ma byc, ten twoj komentarz? Cos to napisal za bzdure? Jakie sa twoje rozsadne wnioski na tematy poruszone w filmie? Pewnie takie, ze facet z broda siedzi w jaskini i caly swiat go szuka, bo uzyl samolotu do zburzenia budynku, ktory powstal tak, zeby nawet samolot nie byl w stanie go zburzyc. I ogolnie wszystko co obce trzeba zabic, bez namyslu pozbyc sie problemu. Przez to rozumiesz otwartosc umyslu?
#1 Uwidocznieniem wzorców bohatera starożytnego na przykładzie Biblii powinien zająć się nauczyciel języka polskiego w podstawówce. Nie mają one żadnego specjalnego znaczenia dla wiary.
#2 Proszę zacząć od wyjaśnienia (nie od zaprzeczenia im) wszystkich wniosków oficjalnego raportu o wydarzeniach 11 września. Każdą hipotezę, która nie wyjaśni wyczerpująco hipotezy wcześniejszej (dotyczącej tych samych zjawisk) należy odrzucić.
#3 Dowody (evidences), proszę. Oczywiście, jeśli komuś uda się przedstawić ślady NWO może obalić oficjalny raport z 11 września jako część konspiracji.
P.S. Historyjki, opowieści to nie dowód niczego, prócz fantazji autora.
Pokój
Szczepan:
Jeśli źle odczytasz to co napisałem, nie polemizuję z Tobą. Nie przytaczam żadnych argumentów, bo i Ty tego nie robisz. Po prostu czuję się w obowiązku, żeby przedstawić antyreklamę. Agitujesz do obejrzenia tego bezwartościowego śmiecia. To ja nawołuję do bojkotowania go.